Zniekształcony dźwięk

Witam,

Ostatnio zainstalowałem sterowniki dźwięku pod Win 7, bo niektóe aplikacje mi wyłączały karte dźwiękową. Teraz chodzą w porządku, ale … kiedy gram muzykę (w jakim kolwiek programie), słyszę że dźwięk jest nieco zniekształcony,trzeszczy itp. Próbowałem bawić się ustawieniami jakości (bit depth & sample rate) w ustawieniach głośników, ale to nie daje efektu.

Rozumiem, że to koncept jakiejś powieści typu “Kod Leonarda” ? A może to nowy typ MMORPG: Ty piszesz “coś” - potem rzucamy kostką, i dopisujemy następne “coś” ? Na pytanie retoryczne mi to nie wygląda, więc druga koncepcja wydaje mi się słuszna. Wchodzę w to.

Nie dało efektu również płukanie głośników i pranie kabli. Podłączyłem “granie muzyki” do gramofonu pradziadka. Dźwięk uległ poprawie, choć teraz wydawał się dochodzić jakby z innej epoki (gramofon marki HMV z 1939 - napęd sprężynowo-paskowy z igłą tuningowaną do odczytu pitów i landów o rozdzielczości Audio CD). Dodałem miedziowaną rurę i scena dźwiękowa powiększyła się - teraz poczułem potęgę THX 163+1 kanałów. Niestety - trwało to krótko, ponieważ Win 7 wykrył rurę jako nowy sprzęt, do którego nijak nie mógł dopasować sterownika … (napięcie rośnie…)

Wielu producentów do swoich sterowników dźwięku daje osobne programy do regulacji 5.1, oraz emulacji środowiska np. dodanie echa. Poszukaj w trayu czy nie masz “głośniczka” innego od tego z systemu i tam spróbuj wyłączyć wszystkie dodatkowe ustawienia

Włączyłem korekcję poziomu głośności w ustawieniach windowsowych dźwięku i już dobrze działa.

velover - znalazłem panel ustawień karty dźwiękowej w Panelu Sterowania, ustawiłem wszystko na domyślne.

Mniej więcej. :slight_smile:

Byłby z ciebie tragiczny pracownik w firmie Informatycznej; osobom które nie znają się na komputerach tez byś nawijał taką gadkę?

Myślałem że to forum podchodzi do problemów bardziej profesjonalnie. :slight_smile: