Witam!! Mam mały problem z netem. Otóż mam trzy kompy w domu jeden na kablu przy routerze, a dwa bezprzewodowo i tu pojawia sie problem. Narobiłem szumu w neostradzie (co sie okazało nie potrzebnie) bo zauważyłem notoryczny brak neta i co się okazało po właczeniu neta na tym przewodowym kompie znikał internet z wszystkich komputerów jak tylko odłączyłem go od routeraz było wszystko ok. Jaka może byc przyczyna.
Ciężko powiedzieć, może masz:
a) stałą adresację IP na komputerze stacjonarnym, pojawia się konflikt z routerem,
b) coś namotałeś z klonowaniem adresów MAC (zamiast od strony WAN, zrobiłeś to od strony LAN routera - nie ten interfejs…),
c) router jest specyficznie uszkodzony.
jakiego masz routera tp-linka ?
ja bym oddał na gwarancje lub kupił adapter ile on może kosztować z 40 zł ale jak chciałbyś oddać na gwarancję to musisz się liczyć z 2-3 tygodniowym brakiem neta na chacie
Ja adaptera nie polecam.