Po dłuższej pracy na Windowsie XP przyszedł czas na przesiadkę na 7. Instalacja Windowsa 7 przebiegła pomyślnie. Wszystko chodzi na razie normalnie. Ale jest jeden szkopuł. We wcześniej zainstalowanym Windowsie XP miałem dysk twardy podzielony na 4 partycje. Po instalacji 7 (na sformatowanej partycji C) mam teraz tylko 3 partycje (czwarta jest nie widoczna - 45GB jest nie dostępne). W “Zarządzaniu Dyskami” jest widoczna ta partycja, ale wykonanie jakiejkolwiek czynności z nią kończy się komendą “Pojawił się nieoczekiwany błąd. Więcej informacji o błędzie możesz sprawdzić w dzienniku zdarzeń systemowych”. Co zrobić aby przywrócić tą partycję?
Musisz przywrócić literkę dysku wejdź w panel sterowana ->system i zabezpieczenia ->narzędzia administracyjne ->utwórz i sformatuj partycje dysku twardego i tam musisz przypisać partycji nową literkę i powinno działać
Możesz mieć wiecej parycji tylko dysk musi byś dynamiczny windows to zrobić powinien z automatu. przy próbie utworzenia nowej partycji W administracyjnym zarządzaniu.
Może nie dynamiczny a jedną partycję przekonwertować na logiczną może tą co zniknęła i przywróci się. Nie wiem czy gparted ma konwersje partycji w opcjach. Albo propzycja poprzednika scalić dwie partycje nie systemowe i jak wyjdzie. Nie wiem czy Gparted ma opcje konwersji partycji i łączenia ale np. Easeus Partitom Menager ma inne też mają. A w tym Gparted partycja logiczna żeby ją utworzyć to trzeba najpierw utworzyć rozszerzoną i dopiero wewnątrz niej utworzyć logiczną no i ogólnie tak jest widoczne . Easeus krok roszerzona jest pominięty i odrazu w programie można przejść do tworzenia logicznej. W Twoim przypadku chodzi o konwersje albo scalenie.
Dzięki wszystkim za odzew. W XP wszystkie partycje były NTFS.
Próbowałem w “Zarządzaniu dyskami” scalić partycje, ale nie ma takiej funkcji (chyba, że nie umiem znaleźć). Z pozostałymi partycjami mogę tylko je zmniejszyć. Funkcja “Rozszerz wolumin” jest nieaktywna.
Spróbuję coś zrobić przy pomocy podanych programów: GParted i Easeus Partition.
Musze Napisać jeszcze 1 rzecz dla spokoju sumienia bo nie wiem czy wiesz o tym
Jeżeli w twoim wypadku okaże sie że bedziesz musiał zdynamizować dysk to pamietaj że w wypadku formatu taki dysk nie jest widoczny przez system jako zdatny do zainstalowania windowsa
Musisz wtedy go sformatować i utworzyć partycje logiczną
Z dynamicznymi partycjami jest jeden problem - nie da się utworzyć tylko jednej partycji o takiej charakterystyce. Wszystkie partycje na danym dysku konwertowane są na dynamiczne i najczęściej pojawia się problem z uruchomieniem systemu Windows - generalnie system nie powinien być uruchamiany z takiej właśnie partycji. Najlepiej, jeśli masz możliwość zrzucenia danych z innych partycji, zostawić partycję z Win 7 oraz tę systemową (dla startu i BitLocker’a), utworzoną w czasie instalacji, jako partycje podstawowe. Z reszty utworzyć partycję rozszerzoną, a na niej partycje logiczne. Tych ostatnich możesz mieć w systemie do woli.
Trochę to dla mnie za skomplikowane. Jeśli się nie uda odzyskanie tej partycji przez wspomniane wyżej programy to chciałbym sformatować cały dysk twardy, zainstalować ponownie Windows 7 i wtedy podzielić go na nowo. I wystarczą mi 3 partycje: systemowa, media i pozostałe.
Może ktoś podpowie jak sformatować cały dysk, aby pozbyć się dotychczasowego podziału na partycje.
Po prostu przy instalacji systemu usuwasz wszystkie dotychczasowe partycji i tworzysz nowe, czy to przez graficzny konfigurator czy z wykorzystaniem narzędzia konsolowego diskpart.
To chyba najprostsze rozwiązanie.
Choć jak bardzo chcesz możesz skorzystać z bootowalnego nośnika z narzędziem GParted bądź programu do zerowania dysku
Za nim bedziesz miał formatować cały dysk. To możesz spróbować naprawy a przed operacjami jak wiadomo wszystkie dane zgrać na inne nośniki. Gparted nie ma konwersji ani scalania to nim nie zrobisz . Easeus Partition Master http://www.dobreprogramy.pl/EASEUS-Part … 12861.html
jest nowoczesnym programem i się sprawdza nie jednemu. Tylko że musisz zainstalować nie jak gparted że działa z bootowania. Easeus też ale po zainstalowaniu i dopiero wtedy można zgrać na płytę z poziomu programu. Po wyświetleniu partycji w Easeus dasz prawolik na problematyczną niewidoczną partycję czy program będzie miał aktywną funkcję konwersji na logic albo na innych widocznych nie systemowych. Z tym że dokonaj w sumie konwersji na logic dwie partycje. Żeby ogólnie były 3 podstawowe w tym jedna rozruchowa czyli dwie partycje podstawowe widoczne z pod systemu a pozostałe logiczne .Albo połączyć sąsiednie partycje z pominięciem systemowej i potem czy będą możliwe operacje na niewidocznej partycji. Tylko na końcu dać apply żeby się zapisalo jak będzie komunikat o restarcie chyba że zmiany dokonają się bez. A jeśli będzie potrzebny restart czy po restarcie system się uruchomi i będą widoczne zmiany jakie się zapisywało. W razie niepowodzenia i tak jesteś przygotowany na nową instalację i nowy podział dysku.
No i po kłopocie. Przy pomocy programu Easeus Partition Master sformatowałem nie dostępną partycję, a potem powiększyłem pozostałe dwie partycje o odzyskane GB. Dziękuję serdecznie wszystkim za komentarze i pomoc.
