mam taki problem, mojej kolezance zniknęła z kompa ( laptopa ) druga partycja dysku … zamiast niej ma ikonke napędu!!
nie wie jak to sie moglo stac, bo komp lezal przez pewien czas w domu i nikt na pewno go nie ruszal- a przed wyjazdem wszystko bylo w porzadku ( przynajmniej byla partycja C i D ).
Teraz laptop jest u mnie i staram sie cos z nim zdzialac : przeskanowalem go AdAwarem, Spybotem, i Pandą (-slyszalem,ze jest wirus, ktory powoduje znikniecie partycji) - dwa wykryly parę brudów-ale partycji jak nie bylo,tak nie ma:(
Troche kolezance zalezy na"odnalezieniu" tej partycji, poniewaz ma tam juz poczatek swojej pracy magisterskiej.
PS dodam,ze playlista z winapma ( na ktorej byla muzyka z tej felernej partycji) -poprostu szaleje :o
prosze dajcie jakies wskazowki co mam dalej robic …
Złączono Posta : 02.09.2005 (Pią) 17:13
system to Win 98
Złączono Posta : 02.09.2005 (Pią) 17:39
dałem teraz na skanowanie dysku w celu znalezienia błędów i oto co mi się pojawiło:
Program ScanDisc znalazł bajtów danych 523997184 w utraconych fragmentach pliku 1. Utracone fragmenty plików mogą być uzytecznymi plikami lub folderami, ale prawdopodobnie zabieraja tylko miejsce.
(i 3 opcje )
1.porzuc zagubione fragmenty plików i odzyskaj miejsce
2.konwertuj utracone fragmenty plików na pliki
3.zignoruj bład i kontynuuj.
co robic ??