Zrywanie umowy o prace (umowa/zlecenie)

Witam mam problem. Otóz chciałbym zerwać umowe taką jak w temacie, ale podpisałem ją do końca grudnia i teraz mam pytanie czy jest mozliwość wcześniejszegoodejścia z pracy np. 24 grudnia chciałbym juz nie iść do pracy? Nie wiem czy dobrze wyjaśniłem ;p

Jeżeli masz podpisaną umowę na czas określony bez uwzględnienia tam możliwości wcześniejszego zwolnienia, to pozostaje Ci tylko zerwanie umowy za porozumieniem stron.

a co by sie stało jak bym nie przyszedł do pracy pewnego dnia?? moge dostać dyscyplinarke??

Ja miałem podpisaną umowę na rok, ale znalazłem lepszą i zerwałem za porozumieniem stron. Jeśli pracodawca jest wyrozumiały po zowli Ci ją zerwać bez problemu. Ja jeszcze dostałem ekwiwalent za niewykorzystany urlop.

No właśnie nie jest wyrozumiały. I teraz chodzi mi o to czy jeśli od 24 grudnia nie przyjde już do pracy to grożą mi jakies konsekwencje? Jest może jakis kruczek żeby to obejść?

Zostaniesz zwolniony dyscyplinarnie, co później może mieć konsekwencje podczas szukania kolejnej pracy.

No tego sie własnie obawiam :confused: A nie da sie tego jakoś obejść ??

Tu jest podobny problem. Przeczytaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3475422

Obejść się nie da. Jeżeli w umowie nie masz szczegółowo określonych warunków wypowiedzenia (a może się tak zdarzyć), postępujesz według ogólnych zasad określonych w Kodeksie Pracy (niestety nie posiadam aktualnego więc dokładnie Ci tego nie opiszę, ale polecam lekturkę Dział Drugi: Stosunek pracy ) i jak sobie dobrze przypominam zależy to również od czasu jaki pracujesz w danym zakładzie/firmie, itp. Dodatkowo jeżeli to ty rozwiążesz umowę w sposób niezgodny z prawem (np. przestaniesz przychodzić do pracy bez podania przyczyny, która takie zachowanie usprawiedliwia w świetle aktualnych aktów prawnych (nawet wykonując umowę zlecenie) pracodawca może wystąpić do odpowiedniego organu (Sądu Pracy) z roszczeniem o ewentualne odszkodowanie. Jeżeli sąd taki wniosek rozpatrzy pozytywnie to możesz uzyskać karę finansową na rzecz pracodawcy. O konsekwencjach podczas próby podjęcia kolejnego zatrudnienia pisali już poprzednicy.

Porada: zanim coś zrobisz zrobisz skozystaj z porady fachowca (często pomagają oni w napisaniu odpowiednich dokumentów, itp.) Zerknij w google i poszukaj miejsca gdzie możesz uzyskać bezpłatne porady prawne w pobliżu twojego miejsca zamieszkania. Mogą to być np. Ośrodki Pomocy Społecznej, Powiatowe Centra Pomocy Rodzinie, Studenckie Poradnie Prawne przy uniwersytetach, różne fundacje i stowarzyszenia, biura poselskie, urzędy, itp. Wbrew pozorom miejsc takich jest wiele, problemy mogą się jednak pojawić gdy ktoś mieszka w małej miejscowości, na wsi, itp.

umowa zlecenie nie jest umową o pracę i nie łączy Cię z pracodawcą stosunek pracy, tak więc nie obowiązują Cię żadne zaganienia z KP a jedynie z KC najlepiej jakbyś mógł zeskanować tą umowę i wrzucić tutaj

Ja dostałem umowę o pracę na początku grudnia, w umowie nic nie było pt" co będzie jak zrezygnuje z pracy przed koncem " Po dwoch dniach okazalo się ze firma ktora mnie zatrudnila chciala zrobic tylko wyzyk i “pappa”. Przerobiłem aż :stuck_out_tongue: 2 dni, i zadzwonilem ze nie przychodze dalej do pracy. I po sprawie. Teraz tylko mnie rozlicza z tych dwoch dni.

w umowie mam napisane że jeżeli nie wykonam zadania w terminie lub wykonam go źle itp. to w sposób nalezyty zleceniodawca ma prawo do pomniejszenia wynagrodzenia lub anulowania zlecenia bez odszkodowania. Jest jeszcze 2ga sprawa nie mam kopi umowy, a radca prawny powiedział że jak zrezygnuje przedwcześnie to może mi nie wypłacić pieniędzy i wtedy po stronie pracodawcy bedzie stało prawo ;/

cool_turalny. A nie możesz zwyczajnie “zachorować” i iść na zwolnienie skoro nie chcesz pracować do końca roku?

oczywiście, tak stanowi KC

a nie możesz pracodawcy poprosić o kopie ? generalnie tego typu umowy powinny być stworzone w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, jedna kopia dla zleceniodawcy druga dla zleceniobiorcy

Poczytaj kodeks cywilny art od 734 do 751,

możesz pokombinować trochę, ale niestety musielibyśmy widzieć umowę żeby ci jakoś pomóc,

Umowa zlecenie zobowiązuje do wykonania określonej pracy, w określonym terminie, za określone wynagrodzenie.

Także w przypadku takiej umowy jesteś zobowiązany do szczególnej staranności działania. Różni ją od umowy o pracę, przede wszystkim to, że, nie ma tu podporządkowania pracodawcy, i sam decydujesz o sposobie wykonania danej pracy więc jeśli chcesz tą prace wykonywać od godziny 20 do 6 a umowa nie stanowiła by inaczej byś mógł tak pracować, inaczej informujesz pip że umowę o pracę zastąpiono umową zlecenie co jest naruszaniem praw pracowniczych, i możesz tak coś wynegocjować :stuck_out_tongue: (np zerwanie umowy za porozumieniem stron i wypłacenie wynagrodzenie za przepracowany czas)

pozdrawiam, szkoda że w tym kraju “pracownik” jest zwykle na ostatnim miejscu

zleceniodawca niema obowiązku płacenia za okres choroby