Od niedawna mam neta i zmienilem system z win 98 na win 2000.Zrobiłem sysytem i poinstalowalem oprogramowanie,wszystko chodzi fajnie tylko:przu dluzszym siedzeniu przy kompie nagle zaczyna sie cos dziac!Komp zaczynac dziwnie mieszac przy kontrolce dysku tak jakby co czytał,nic nie moge zrobic i czasem przestaje.Jednak za ktoryms razem pojawia sie niebieski ekran z win2000 na ktoreym zostaje poinformowany o:)o bledzie w kerrnell … i o… ZRZUCANIU PAMIECI FIZYCZNEJ???Komp zaczynac dalej mieszac i nic juz nie moge zrobic!W dodatku przy resecie nagle nie wykrywa mi dysku i musze odczekac jais czas az komp „OSTYGNIE” i dopiero go moge wlaczyc:(((Zaztanawiam sie co sie dzieje i czym to jest spowodowane bo nigdy nie mialem takiej sytuacji kiedy nie mialem neta i win 2000.Moze jakies programy Ad-aware lu cos innego .Moze jakies obciazenia???ODPISZCIE JESLI ZNACIE POWOD! 
napisz dokładny komunikat jaki sie wyswietla
To może być np. nadmierne przetaktowanie RAM,
niewłaściwe sterowniki karty graficznej,chłodzenie.