Witam.
Od jakiegoś czasu dręczy mnie problem dotyczący Internetu, który pobieram od regionalnego usługodawcy.
Problem dotyczy:
-
otwieranie się stron - częste błędy “nie można odnaleźć serwera”.
-
nie pojawianie się obrazków itd.
Zgłaszałem to firmie, od której pobieram sygnał Internetowy - oni ciągle mówią, że u nich jest wszystko ok, sprawdzili nadajniki, moją antenę, którą nawet wymienili na lepszą.
Nie mam już do nich siły, nie mogę znaleźć rozwiązania i wyjścia z tej sytuacji.
Dzisiaj serwisanci zasugerowali mi jeszcze, że Kaspersky Internet Security 2009 może nie wyrabiać i to jest przyczyną zawieszeń mojego Neta - to wydaje mi się dziwne, kazali mi jeszcze zmienić na darmowego Avasta…
Nic nigdy nie miałem do swojego Kaspersky’ego. Próbowałem go nawet dziś wyłączyć - nic to zbytnio nie dało ; czy ten Kaspersky faktycznie może być przyczyną?
Proszę was o rady co i jak.
Problem męczy mnie już miesiąc a ja wciąż im regularnie płacę (50zł za 512kb do 1mb - tak jest w umowie).
Chciałbym na prawdę w spokoju przeżyć te święta i resztę mojego użytkowania Internetu.
Może radzicie mi zmienić na innego operatora? - jeśli tak to jakiego? są jakieś tanie, tak żebym mógł tak jak teraz korzystać z trzech komputerów - z routera i acces pointa?
Czekam z niecierpliwością na wasze odpowiedzi.
Pozdrawiam wszystkich, Życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych, a za wasze odpowiedzi z góry dziękuję.
tabo89