Zwrot 2x wypłaconej składki oc

Witam. Jakiś czas temu sprzedałem samochód i postanowiłem ubiegać się o zwrot pozostałej sumy gdyż miałem na piśmie że nowy właściciel się zrzeka mojego ubezpieczenia. Po ok 2miesiącach nieustannego przypominania się dostałem informację że pieniądze zostały wysłane pocztą. Ucieszony spokojnie czekałem po 2 tygodniach przychodzi listonosz i wręcza mi dwa kwitki do podpisania i wypłaca 2xrazy należną sumę. Ucieszony tym faktem nie miałem pojęcia co dale mnie czeka… Firma po jakimś czasie się dopatrzyła i wysłała do mnie takie oto pismo:

skan001jc2.th.jpg

I teraz moje pytanie do was brzmi czy oni mogą coś zrobić w przypadku nie wpłacenia ? Bo siedzę i się zastanawiam. Na zdrowy rozum jeśli my się pomylimy gdzieś to nikt nam nie odda kasy więc skoro oni się pomylili… Mam nadzieję że jest tu ktoś obcykany z prawem i może mi powiedzieć czy trzeba oddać czy nie. A jeśli nie oddam to co oni ewentualnie mogą mi zrobić.

Możesz im nie oddawać tych pieniędzy ale wtedy ścigną cię przez urząd skarbowy i dopierdzielą ci za uzyskanie nieudokumentowanego przychodu.

To mniej więcej będzie cie kosztowało 250 zł + kara i dodatkowe koszty + 12 % odsetek za każdy miesiąc zwłoki to może dojdzie ci do 1000 zł.

To tylko skromne wyliczenia.

Na jaki zdrowy rozum? Jak za dużo zapłacisz np. na czynsz przelewem to też odbierasz pieniądze albo masz nadpłatę. W tym wypadku jak najbardziej mają rację.

Przeczytaj to: [http://deser.pl/deser/1,83453,6163839,B … ystko.html](http://deser.pl/deser/1,83453,6163839,Bank_przez_pomylke_przelal_im_175_tys ____ wszystko.html)

Nie zwracając pieniędzy świadomie przywłaszczasz sobie cudzą własność, reszty domyśl się sam… :P:P:P

a tak na marginesie, musisz dokonać zwrotu zwrotu składki, to prawie jak cofnąć się do tyłu :slight_smile:

Pozdrawiam

kinemator , niby tak ale mi chodziło o inne sytuacje nie koniecznie związane z płaceniem rachunków a raczej z bezpośrednim kupowaniem. No ale mniejsza o to. Idę dziś opłacić to na pocztę i niech się odczepią. Szkoda bo myślałem że “za błędy się płaci” w sensie Compensy oczywiście. Ech życie… pozdrawiam wszystkich

A myślisz że to Compensa pokryła by ewentualną stratę, czy pracownik ze swojej kieszeni ??

Jak byś się poczuł na jego miejscu ??

Postaw się w jego sytuacji, tym bardziej że otrzymałeś od nich bardzo grzeczne pismo.

:slight_smile: