Niedziałający "Tryb awaryjny"

Witam

Nie działa mi tryb awaryjny :?

Klikam na te F8, wybieram tryb awaryjny i coś tam przelatuje przez 2 sek (jakieś napisy) później na dole pisze przez jakieś 3 sek “loading… jakiś plik, coś tam esc” i znika… (czyli tak jak powinno być) i po około 10 sek powinien pojawić pulpit trybu awaryjnego, a zamiast tego widze przez cały czas czarny ekran i biała pozioma migająca kreska z lewym górnym rogu ekranu. Lampka dysku twardego świeci sie na pomarańczowo co oznaczało by ze pracuje, czyl iw tym wypadku ładuje trub awaryjy, ale… czekałem 20 min i nic. Dalej czarny ekran (…)

Jakieś pomysły ?

Edit…

Szperałem w sieci i znalazłem takie coś jak Gmer który potrafi że tak napisze zabić wszystkie procesy i będe miał jak awaryjny tryb.

Tryb awaryjny potrzebny jest mi do uruchomienia SDfix’a bo mam problem z pingiem i muleniem kompa

Czy jeśli użyje tego Gmer’a to osiągne nazwijmy to “tryb awaryjny” i będe mógł użyć SDfix’a ?

Sprónuj start > uruchom > msconfig > ogulne > zaznacz uruchomienie diagnostyczne > zastosuj i restart

Tylko UWAGA jeżeli masz coś poważnie skopane w awaryjnym to taki zabieg będzie raczej nie odwracalny

To ja wole nie używać takiego rozwiązania :confused:

Jakieś inne pomysły ?