Witam, ściągając plik z internetu złapałam Worm.Win32.NETBooster, który nieźle mi namieszał w komputerze. Podmienił tapetę pulpitu na tapetę z napisem “Your Privacy is in danger” “Download Privacy Protection Software Now” (Po przeskanowaniu Superantispyware i Ad-Aware SE Personal ten problem zniknął, jednak nadal nie mogę ustawić swojej tapety). Nie mam możliwości włączenia Menadżera zadań, zniknął gdzieś dysk C, na pulpicie pojawiły się ikony “Privacy protector”, “Error Cleaner”, “Spyware&Malware Protection”, “Extreme ■■■■” i “Tits and Ass”, co chwilę wyskakują komunikaty powiadamiające o wirusie i nakazujące coś ściągnąć, koło zegara systemowego pojawił się napis “VIRUS ALERT!”. Sama nie daję sobie z tym rady, pomoże ktoś?
* Dwuklik na SDFix.exe następnie program wypakuje się na dysk systemowy (standardowo C:\ SDFix )
* Zrestartuj komputer i wejdź do trybu awaryjnego (klawisz F8 przed bootem Windowsa)
* Wejdź do folderu z SDFix kliknij dwa razy na plik RunThis.bat
* Wciśnij Y nastąpi proces usuwania.
* Kiedy usuwanie się ukończy wciśnij dowolny klawisz (Any Key). Nastąpi restart komputera.
* Po restarcie SDFix uruchomi się ponownie, żeby dokończyć proces usuwania kiedy pojawi się w oknie programu Finished , wciśnij dowolny klawisz do zakończenia scryptu i załadowania ikon na pulpicie.
* Pokaż Report.txt znajdujący się w folderze SDFix.
Wiem, że powinnam wyłączyć antywirusa przed użyciem ComboFixa, ale… nie umiem :shock:
Nie mam dostępu do menadżera zadań, w samym antywirze nie widzę możliwości wyłączenia go (NOD32).
W ogóle dzieją się strasznie dziwne rzeczy. Co prawda wróciła moja tapeta, a komunkaty i błędy nie wyskakują już co pięć sekund, ale nadal koło zegara pisze VIRUS ALERT, nie mam dostępu do dysku systemowego, a w menu Start nic nie ma - ani “Wszystkie programy”, ani “Wyszukaj”, ani “Uruchom”…
Nie da się uruchomić ComboFixa gdy działa antywirus?
Chyba powinnam się udać do okulisty :o Nigdzie nie widzę możliwości wyłączenia Noda Widzę tylko Open Window, Computer Scan, Update i About :? Żadnych Close, Exit, Quit czy Bóg wie jak jeszcze można wyjść ;(
Może spróbuję… nie wiem czy coś jeszcze robić, bo niby wszystko wróciło do normy i jest ok… Co prawda jeszcze nie tak jakbym chciała, ale boję się, że coś popsuję znając moje szczęście, tak więc zastanawiam się czy jeszcze to ruszać, czy może lepiej na razie zostawić w spokoju?
Poczytałam trochę o tym ComboFixie i… boję się go :oops:
Ponoć skutki jego uruchomienia są nieprzewidywalne :shock:
Czy to na pewno bezpieczne? Na komputerach nie znam się w ogóle, więc “jakby coś się stało” sama bym sobie później nie poradziła, a jedynym rozwiązaniem wszystkich problemów dla osób, które znam i które mają pojęcie o komputerach jest format
Dziękuję, uspokoiłam się nieco, zaraz się biorę do “ComboFixowania”
Już wszystko zrobione…
Brak mi słów, ten ComboFix to nie program, to jakiś cud boski!
Wszyściuteńko jest tak, jak przed tym całym problemem I czego ja się tak obawiałam, to nie wiem W dodatku myślałam, że będzie potrzebował na to dużo czasu, a tu chwilka i po wszystkim Jestem pod wrażeniem