mam problem polegający na tym, że przy każdym starcie Windy pojawia mi się komunikat Nortona o wykryciu na kompie wirusa Hacktool . Po kliknięciu OK jest drugi komunikat o pomyślnym usunięciu wirusa Hacktool , który to komunikat trzeba odkliknąć kilkukrotnie. Pełne skanowanie systemu nie wykazuje żadnych infekcji a jednak po restarcie kompa ponownie pojawiają się te same komunikaty o wykryciu i usunięciu wirusa. Pomóżcie, nie wiem gdzie on może siedzieć i jak mogę go skutecznie usunąć. Zaznaczam, że komp działa cały czas dobrze ale nie wiem czy nie mogę przenieść wirusa gdzie indziej podpinając się do kompa z mp3 lub aparatem fotograficznym dlatego tego nie robię i jestem trochę “uziemiony”. Proszę piszcie niezbyt zawile bo nie jestem fachowcem w tej dziedzinie
Nie wiem co to Combofix ale u mnie zawiesza całego kompa po jego uruchomieniu. skanowałem za pomocą HijackThis a to link do loga http://www.wklejto.pl/23080
jak wchodzę na tryb awaryjny to na monitorze lcd mam komunikat że pracuje poza zakresem i jest czarny ekran ! uruchomiłem program Malwarebytes’ Anti-Malware który znalazł kilka trojanów, usunąłem je.Przy ponownym rozruchu kompa Norton znowu pokazuje komunikat o wykryciu i usunięciu wirusa Hacktool a przy ponownym skanowaniu przez program Malwarebytes’ Anti-Malware znowu są trojany. Ponowne usunięcie wykrytych infekcji, restart i … tak w kółko.
nie bardzo sobie radzę z tym co tu opisujecie, ale komp mi głupieje. mam coraz to nowe wirusy które przy starcie wykrywa norton (z odmową dostępu do zainfekowanego pliku). Tych wirusów nie wykrył za to progam Malwarebytes’ Anti-Malware. Chyba zrobię format partycji i reinstalację Windy i na tym się skończy. To jest chyba najpewniejsze. Boję się tylko czy wirusy nie mogą siedzieć w pamięciach lub gdzieś indziej i po formacie odezwą się ponownie ( nie znamsię na tym - czy jest taka możliwość? odpiszcie!). dzięki za dobre chęci ale chyba mnie to przeasta.
– Dodane 23.01.2009 (Pt) 17:47 –
czy wirusy mogą siedzieć w pamięciach lub gdzieś indziej i po formacie partycji i reinstalacji Windy odezwą się ponownie ( nie znam się na tym - czy jest taka możliwość? ) odpiszcie!.
– Dodane 25.01.2009 (N) 21:42 –
Słuchajcie…
to niewiarygodne ale chyba mi się udało. Ale po kolei:
kilkukrotne skanowanie Nortonem i za każdym razem wykazywanie jakichś infekcji, kwarantanna itp.
Jeżeli to prawda, że z moją mizerną znajomością kompa naprawdę mi się udało to tylko wasza zasługa bo podaliście mi narzędzia o których nie miałem bladego pojęcia.
Dzięki
tak dla pewności czy ktoś mógłby sprawdzić mi te logi, szczególnie ten z ComboFixa?? Z góry dzięki
Następnie po restarcie systemu kolejne skanowanie programem Dr.WEB CureIt! i znów jest kilka oto raport: http://www.wklejto.pl/24178
na koniec po rozpakowaniu plików rar udało mi się przeskanować całość Kasperskim - też coś znalazł - oto raport http://www.wklejto.pl/24181
Ja już nie wiem co robić - ale może jeszcze damy radę. POMÓŻCIE
Najgłupsze jest to że program Dr.WEB CureIt! za pierwszym razem usunął infekcje które przy ponownym skanowaniu znowu znalazł (4 infekcjie) i znów usunął. Podejrzewam że ponowny skan wykaże tą samą infekcję
Po wszystkim skanowałem kompa Dr Webem, potem Kasperskim, a na koniec Malwarebytes’ Anti-Malware.
Żaden nie wykrył infekcji
Jeszcze tylko pytanko bo wcześniej stwierdziłeś, że mam zainfekowaną mp4. Jak teraz po wyleczeniu kompa podłączyć bezpiecznie mp4 celem jej wyleczenia? Boję się że jak ją podepnę to całe świństwo które na niej może być przejdzie z powrotem na komputer i cała robota na darmo. Proszę o krótką instrukcję jak mam to zrobić bezpiecznie (jeśli możesz to jak to mówią po chłopsku bo przy dobrym prowadzącym nawet laik da sobie radę).