Restarty komputera

Witam

Bardzo proszę o pomoc, bo już naprawdę nie wiem gdzie mam takowej szukać. Pisałem już wszędzie gdzie tylko to możliwe. Byłem w serwisie i tez nic. Może wam coś wpadnie do głowy. Problem wygląda tak. Siedzę przed komputerem i niezależnie, co robię są samoistne restarty systemu. Od listopada walczę z tym problemem bezskutecznie. Po kolei wymieniałem podzespoły myśląc, że to któryś z nich. Zacząłem od płyty głównej a skończyłem na obudowie nawet monitor wymieniłem. Od listopada kupiłem praktycznie cały komputer prócz procesora. Podczas restartów nie ma żadnych błędów ani niebieskich ekranów. System nie generuje żadnych alertów. Odznaczone jest “automatycznie uruchom ponownie”. Plików minidump też brak. Na czystym systemie z zainstalowanymi jedynie sterownikami także był reset. W sobotę przed świętami odinstalowałem i odłączyłem kartę muzyczną pod USB X-Fi Surround 5.1. Myślałem, że już doszedłem, co jest nie tak, ale się pomyliłem. Po 10 dniach, czyli dzisiaj znowu komputer się wyłączył. Jedyna niewiadoma to procesor. Czy istnieje taka możliwość, aby to procesor powodował te błędy? Niby sprawdzałem programami S&M i Orthos i ani razu się nie zresetował. Nawet UPS nic nie daje.

Obecna konfiguracja to:

Płyta główna; Gigabyte GA-EP45-DS3L

Procesor; Intel Core 2 Duo E6320

Ram; Patriot 6400LLK DDR2-800 2x1 GB

Karta graf.; Galaxy GeForce 8800GT 512 MB CoolerMaster HeatPipe

Dysk twardy; SAMSUNG HD502HI 500GB

Nagrywarki; LG GSA-H30N oraz Pioneer 216D

Zasilacz; Be-quiet Straight Power E6-500W

Do tego wszystkiego zadbałem także o dobrą wentylację i kupiłem obudowę

Cooler Master Elite 335 razem z dwoma 120 mm wentylatorami.

Błagam o pomoc, bo naprawdę już kompletnie nie wiem, co robić. :frowning: :frowning:

System operacyjny to Windows XP Professional SP3.

Restarty są różnie. Co dwa dni , co cztery co tydzień a ostatnio działał 10 dni.

A próbowałeś z innym systemem?

Wcześniej jednak spróbuj z najnowszymi sterownikami, jeśli jeszcze tego nie sprawdziłeś.

Z jakimi sterownikami? Płyta nowa wiec używam tych, co były dołączone. Z poprzednią płytą tez był ten problem. Do karty graf. używam przedostatnich, bo najnowsze gryzły się z tymi od muzycznej. Na nowej jak i starej konfiguracji system zainstalowałem ten sam. Na którejś z nich przecież powinien działać prawidłowo. Zresztą mam Vistę od laptopa, którą już instalowałem i efekt podobny

Macie jeszcze jakieś porady? Kurcze, co ja mam robić???

Tu tylko taka mała sugestia :slight_smile:

Spróbuj zwiększyć napięcie procesora w BIOSie, albo najpierw podaj je na forum.

Zasilacz też wymieniałeś?

Moze po prostu 500W nie podźwignie takiej konfiguracji jaka masz…

Tutaj to akuratnie jestem pewny zasilacza. Zresztą zrobiłem mały przekręt. Poprzednio miałem serię E5. Odesłałem zasilacz na gwarancję, że niby mi się przez niego komputer resetuje. 3 tygodnie temu przysłali mi nową jednostkę oznaczona serią E6. Czyli mam droższy lepszy zasilacz za darmo

Reset komputera może powodować praktycznie każdy wadliwy podzespół komputera. Ja walczyłem niedawno z tym 2 tygodnie. Okazało się, że zintegrowana karta sieciowa powodowała ten problem. Wyłączyłem ją w BIOSie i mam spokój. Nawet procesor może powodować taki problem, ale osobiście jeszcze nie miałem z takim przypadkiem do czynienia, ale czytałem, że komuś zintegrowany kontroler pamięci na AMD powodował taki problem. Najczęstszą przyczyną resetów to uszkodzona pamięć i zasilacz. Te dwa przypadki już też miałem. Zacznij od przetestowania pamięci programem np. MemTest86+, jeśli pamięć bedzie ok, podmień zasilacz.

Nie znam się na tych zmianach napięć. Powiedzcie, co mam zmienić (z ilu na ile) to zawiozę do serwisu i mi zrobią. Mam u nich kilka usług za darmo jako stały klient

b5789f5081379da9.jpg

Przepraszam bardzo ale chyba nie czytałeś co pisałem. Wymieniłem zasilacz, pamięć ram i płytę główną.

Stary zasilacz Tagan 380W na Be-quiet Straight Power E5 -500W następnie Be-quiet Straight Power E6-500W

W międzyczasie miałem jeszcze Chiefteca 450W

Ram z Kingstona 667 na Patriot 6400LLK DDR2-800

Asus P5L-MX na Gigabyte GA-EP45-DS3L

Na starych jak i nowych podzespołach jest identycznie.

Forum dobreprogramy to moja ostatnia deska ratunku. Nigdzie, kompletnie nigdzie nie mogę uzyskać pomocy. :frowning: :frowning:

Dodane 16.04.2009 (Cz) 19:51

Kupiłem nawet takie coś http://www.komputronik.pl/Wentylatory_/ … ,id,18361/

aby mieć kontrole nad wentylatorami i temperaturą. Już zrobiłem wsio, co mogłem

Jeszcze wpadło mi do głowy. Czy istnieje taki filtr, zabezpieczenie czy jak to tam nazwać, aby uchronić się przed ewentualnymi skokami w sieci? Jakieś spadki, skoki w Internecie. Nie wiem jak to nazwać. Mam multipakiet z TP + z tego Internet przez modem LiveBox. Do modemu nie są instalowane żadne oprogramowanie tylko podłączony bezpośredni do karty sieciowej poprzez kabel Ethernet

Fakt, trochę się zagalopowałem. Spróbuj z inną wersją systemu operacyjnego, np bez SP3, a z SP2, oraz zainstaluj inne wersje sterowników do chipsetu płyty głównej i karty graficznej.

Dodane 16.04.2009 (Cz) 20:01

Ale jakiej sieci? Skoki, spadki napięcia? Jesli masz UPS to tego typu spadki nie powinny resetować komputera chyba że UPS jest niespwawny.

Jest cos takiego jak zabezpieczenie przed tego typu rzeczami, ale bequiet raczej trzyma sie idealnie…

Kiedy zaczęły sie problemy? Wiem że od listopada, ale pytam czy kiedy zakupiłeś nowy komputer czy może tak nagle wszystko sie rozwaliło?

Inny problemem może byc to że nie wystarcza ci zasilacz - wejdź na strone bequiet i znajdź kalkulator.

EDIT:

link: http://www.be-quiet.net/be-quiet.net/in … toryID=220

Po prawej stronie w rogu masz ikonke kalkulatora - wpisz dane i zobacz rekomendacje :slight_smile:

Była instalowana Vista i różne sterowniki. Obecnie jadę na tych dołączonych do podzespołów.

Mi nie chodzi o spadki napięcia w gniazdku ( prąd) tylko o spadki w sieci telekomunikacyjnej. Mój UPS ma takie zabezpieczenie, ale to musiałbym ciągnąć drugi kabel gdyż gniazdko mam w innym pokoju. UPS jest sprawny wystarczy pstryknąć listwę a komputer i tak działa.

Problemy zaczęły się jak tylko kupiłem Nagrywarkę, kartę DV oraz wymieniłem wentylator na procesorze. Nagrywarka była odłączona, karta DV także a problem nie zniknął. Zasilacz jest przystosowany do znacznie mocniejszych konfiguracji dodatkowo posiada certyfikat 80plus.

Wejdź w mój komputer, właściwości, zaawansowane, odzyskiwanie i coś tam, wyłącz opcje automatycznie uruchom ponownie.

mam to zrobione od początku

no to grubo :stuck_out_tongue:

pogadaj z kimś kto dobrze zna sie na podkręcaniu i spróbuj podwyższyć napięcie procesora - ja wole ci nie doradzać bo nie jestem Xpertem z dyplomem tylko prawie zwykłym użytkownikiem kompa :slight_smile:

Faktycznie, upewnij się czy masz dobre napięcie procesora. Jest chyba nawet jeszcze w BIOS-ie opcja, że automatycznie wyłącza komputer jeżeli któryś z podzespołów przekroczy wcześniej ustalana temperaturę.

To nie wina temperatur. Być może to wina zbyt niskich napięć ramu lub procesora. Wiem tylko, że ram powinien mieć 2.1-2.2V a ja mam 1.89V. Procesor nie wiem. Pojadę jutro do sklepu to się zapytam.

W takim razie ustaw odpowiednie napięcie dla pamięci RAM, bo sam miałem z tym problem (W BIOSie ustawione było 1,8v a RAM wymagał co najmniej 2,0v i komputer był niestabilny).

Spróbuję z tymi napięciami. Jakie jest prawidłowe napięcie procesora C2D E6320 1.86 oraz ramu Patriot 6400LLK 2x1GB 800Mhz (4-4-4-12). Z ilu zmienić na ile i co???

b5789f5081379da9.jpg

Ja bym napięcie procesora ustawił na ok. 1,25v a dla RAMu 2,1v.

Nominalne napięcie dla DDR2 to 1,8 V, wyższe stosuje się przy podkręcaniu a ten komp nie wygląda na podkręcany.

DDR miały 2,5V, a DDR3 - 1,5V