Relacje między antywirusami

Witam.

Ostatnio moj komputer odwiedzilo :evil: kilka wirusów, zainstalowalam Nortona AntiVirus’a 2005, pozniej jeszcze Avast. Przy uruchamianiu Avasta pojawil sie komunikat, ze moze on kolidowac z Nortonem.

Pytanie: Czy dwa (lub wiecej) antywirusow moga dzialac rownolegle?

Czy mam przejac sie tym komunikatem i usunac ktorys z nich? :?

lepiej jeżeli będzie uruchomiony jeden antywirus, bo rzeczywiście mogą ze sobą kolidować

ja powiem - tzn napisze - ze skanowalem ostatnio az 3 antywirami rownoczesnie i naprawde sie nic nie dzialo.nie wiem czy to byl dobry pomysl ale nie mialem zadnych problemow. :stuck_out_tongue:

Mi wystarcza 1 -=>> Norton Antyvirus 2005 PL.

Według mnie 2 antywirusy to przesada.

Wystarczy jeden, ale z najnowszymi definicjami virusów

Tak, tylko pewnie skanowałeś on-line a wtedy tak może być natomiast na kompie może byc zainstalowany tylko i wyłącznie jeden :wink:

Mhmm, no to wszystko jasne. Dziekuje za rady.Pozdrawiam.

Stanowczo - W systemia ma być tylko jeden antywir ! I nie ważne że nie działa i jest tylko zainstalowany.

mozesz miec gora 2 tylko ,ze jeden ma miec wylacz. ochrone rzeczywista

w tle

ja tak mam np. Dr.Web wszystkie wlacz. skanery

F-Prot dziala na zasadzie skanera na zadanie do koszenia intruzow na dysku >>skanerow w tle brak

Pełna wersja działająca w tle zalecana jest jedna, można stosować dodatkowo skanery i szczepionki które nie działają w tle o ile nie ma problemów.

Ale zasadą powinno być jeden porządny antywirus w systemie.

Zainstalujesz więcej niż 2 to żaden Ci się nie przyda.

W moim przypadku to Avast z ochoroną rzeczywistą.

Chyba coś cię … :smiley: to nie ma sensu tak :]

Opera + Fw + Thunderbird (kurier poczty), i zaden antywirus ci nie jest ptrzebny :slight_smile:

Uważaj, co mówisz…

Witam.

Dwa moga byc na kompie, ale tylko jeden moze byc wlaczony. Drugi przyda sie do okresowego sprawdzenia kompa. Ja uzywam Nortona na co dzien, a Kasperskiego do okresowych sprawdzen kompa. Co jeden nie wykryje to drugi na pewno znajdzie. Przy wlaczonych dwoch moga wyskoczyc niespodziewane problemy, u mnie np. strasznie muli lub zawiesza kompa.

Pozdrowienia

PitekWaleczny

:shock:

Opera - to przeglądarka nie antywirus

ANTYWRIRUS jest potrzebny :-x :-x nawet nie wiesz kiedy, co gdzie i jak i masz robala :frowning: Nawet żadnych objaw nie będziesz mial, aż dopuki komputera sobie nie włączysz, lub nie posiedzisz w internecie …

Po co takie bzdury wygadujesz …

:wink: :wink: :wink:

Zapewne koledze chodziło o to, że posługiwanie się na codzień takimi programami minimalizuje ryzyko zainfekowania kompa, które jest zawsze na czasie w przypadku IE i OE.

Co nie zmienia faktu, że poza samoczynnie instalującym się towarzystwem w badzIEwiu, można ściągnąć sobie wirka jako bonus do jakiegoś nie do końca legalnego softu :wink:

Btw. Cóż to takiego, to wspomnianie przez Leelanda ‘Fw’? :co:

FW - chyba chodzi o FireWalla.

Pozdro