Kupiłem sobie 128 SDRAM i przez 3 miesiące mi normalnie działały a od wczoraj coś sie z nimi stało. Jak były wpięte to niemógł mi sie komputer włączyć dochodził tylko do pewnogo momentu i sie resetował sam. Dałem te ramy mojemu kumplowi i u niego jest to samo. Co sie mogło stać i moze da sie to jakoś naprawić.?

Przykro mi mam złą wiadomość do wymiany,raz jedyny próbowałem naprawić i dałem sobie spokój.Pozdro

MEMTEST i sprawdz czy nie ma błędów, jeżeli są to do wyrzucenia

To chba memtestem się nie da.Pewnie zostało tylko to co model12 podpowiada.

czemu ? ja na starym kompie miałem tak że ładował się winXP i leciały te paski i wtedy mi się komp resetował, i memtestem przeskanowało m ibez problemu, i okazało się że były błędy.

a tym MEMTEST to da radę sprawdzić??

no prubój , jesli Ci się uda byłoby dobrze , wcześniej poczytaj jak to się robi.

Wykonaj test według tego opisu

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic … highlight=

Lub użyj prog Goldmemory.

Sprawdź też zasilacz, czy dobrze trzyma napięcia (miernikiem prog do mierzenia napięć zwykle kłamią), podociskaj kable, sprawdź temp podzespołów, zobacz czy pasty termo przewodzące się nie wykruszyły, obejrzyj kondensatory na płycie i w zasialczu na kartach czy nie są wypukłe.