GeForce 6600 artefekty, nie mozna wlaczyc XP Ogromny proble

Witam! Opisze problem bardzo dokładnie. Prosiłbym także o takie odczytanie go z dokładnością.

Pewnego razu grając w grę (emulacja siatkówki) podczas gry po np. pół godzinnym użytkowaniu nagle ekran nikł i pojawiały sie artefekty. Nic z tego sobie nie robiłem, wystarczył restart i było ok. Lecz wczorajszego dnia wystąpił ogromny problem. Mianowicie… siedziałem jak zwykle pod wieczór szperając na internecie, nagle monitor przeszedł w tryb standy by. Zresetowałem kompa. Nagle podczas ładowania Windowsa zauważyłem pełno artefektów na logo Windows. Ale myślę może coś nie tak wczytało. Patrze dalej co się dzieje. Nagle obraz ładowania znikł i znów się pojawił nigdy tak nie było. No ale czekam dalej. Kiedy miało już przejść do wyboru użytkownika, monitor przeszedł w tryb Standy By. po jakiś 10 sekundach w takim trybie sam sie zrestartował. Kiedy śledziłem co dalej wyczynia zauważyłem że jak zawsze po takich operacjach przed włączeniem wyskoczył komunikat w jaki trybie ma zostać włączony (tryb awaryjny itd itd) Patrze na te napisy a tam znowu pełno artefektów. Podczas kolejnego włączania windy działo się zawsze tak samo. Więc dzwonie do kumpla. Pożyczył mi dwie jego stare karty graficzne pod AGP (moja płyta obsługuje i AGP i Pci). Podłączam pierwszą z nich (GeForce 2) - dzieję się gorzej niż na moim 6600. Kompletnie nic nie widziałem (pełno artefektów) sam jakieś linie. no ale na tej karcie dałem rade bynajmniej wybrać użytkownika. No ale wyłączyłem komputer i podpiąłem kolejna kartę od kumpla (także GeForce 2) na tej komputer chodzi poprawnie. Wszystko mogę zrobić. Teraz pisząc do Was także mam ją podpięta.

Potem próbowałem na moim GeForce 6600… ale nie poszedł o samo co wtedy. Karta ta była kręcona lecz po zauważeniu że za dużo nie wyciągnie powróciłem jej fabryczne taktowania.

Cały config kompa na dole. Zasilacz to jakis Mercury Ap-2400 lecz podkreślam że kupiłem już Amcrox ! Który podobno jest w drodze.

Prosiłbym o fachową pomoc bo to chyba poważny problem. :frowning:

Może złącze AGP ma problemy z dostarczeniem odpowiedniego napięcia.

Sprawdź kondensatorki w pobliżu złącz.

Powiem Ci tak ja miałem podobny problem z moją grafiką jak kupiłem sobie I kompa

Radeon 9600 i zainstalowałem sterowniki zamieszczone na płytce , po zresetowaniu komputera przez Windows i załadowaniu windy miałem pełno kolorowych kresek [szkocka krata prawie :P]

ale na innych sterownikach działał ok :wink:

Więc sprobuj sterowniki chodz wątpie że tak z Nienacka ci się to stało :roll:

Może przegrzałeś grafe ?

Przegrzać karty raczej nie przegrzałem.

W tej chwili pobieram najnowsze sterowniki, może to pomoże (oby)

Sprawdzę też kondensatorki.

Może karta sie przegrzała, mamy teraz wysokie temperatury i może nadpalił sie procesor w niej…

No tak… wgrać nowych sterowników nie mogę gdyż przecież nie włączę windy na tej karcie 6600.

Co wtedy?

No jeśli karta się uszkodziła to ratuje Cię tylko gwarancja… Jeśli jej nie masz to wydatek na nową kartę, ale chyba aż tak źle nie jest. U mnie tez pojawiały się artefakty, ale tylko na grach, jak zainstalowałem najnowsze stery to wszystko śmigało już jak należy… Jeśli chodzi o takie coś ale już przy włączaniu komputera nie wykluczone że karta padła, może sie myle.

Czy sprawdzenie tej karty u kogos innego nie bedzie ryzykowne zeby temu komus nie popsuc kompa? I w ogole prosze o rady co mam robic. Bo ja jestem juz bez radny. Fwarancji niestety nie mam ;/

nie będzie

podłącz kartę do innego kompa.

to pech czeka cię zakup nowej karty…

bylem u kumpla sprawdzalem moja karte. Nawet nie odpalila. Monitor nie wykrywal jakby jej.

Czy cos jeszcze moge zrobic?

Prosze o rady po kupno nowej karty graficznej teraz kompletnie nie jest mi na reke.

Nic nie zrobisz chyba że masz gwarancje.w jakiej cenie nowa karta?

Czytanie ze zrozumieniem.

nie zauważyłem xD

No niestety gwarancji brak - kupno kartyy na allegro

Chodzila jakis rok. Ale czemu tak sie moze dziac. przeciez odpalac sie odpala lecz juz do windy nie wejdzie do wyboru uzytkownika.