Mój komputer zamilkł. Nie to żebym nie miał całkiem dzwięków bo muzyka czy dzwięk w filmach jest ale przy otwieraniu czu zamykaniu Windowsa jest cisza. Nie mam też innych dzwięków takich jak dostępność w GG itp.
Mam tak od wczoraj i nie wiem co namięszałem że komp jest cicho.
Też się zastanawiam na formatem ale to w ostateczności.
Narazie walczę jak mogę, odinstalowałem K-Lite Mega Codec Pack 1.47 i instaluję to co miałem wcześniej ale jak narazie bez zmian. Najgorsze że w panelu sterowania nie mogę wskazać foldera z dzwiękami Windowsa. Niby on jest ale pokazuje w tle że BRAK.
Walczyłem do końca. Nie tylko na tym forum, i nic nie pomagało.
Za pewną radą postanowiłem naprawić system z płyty instalacyjnej, instalacja dochodziła do 34 minuty i STOP. Przez ponad 10 minut stało na 34 minucie. Tak trzy razy. Także nic nie pozostało jak tylko format bo po nieudanej naprawie systemu to już Windows w ogóle się nie włączał tylko żądał płyty z Windą.
Może i tak ale jak cały Windows niby pokazuje na początku że ukończy za 39 minut a mi zawsze ładował się 15-16 minut (sprawdzone z zegarkiem w ręku) to pomyślałem że już nie pójdzie dalej. Poza tym płyta w napędzie nawet się nie kręciła, wszystko stało. Tylko zmieniały się w kółko te same informacje Windowsa na ekranie, te jaki to niby Windows jest świetny.
K-Lite Mega Codec Pack omijam z daleka, z FFDSHOW nie miałem takich problemów.