Obecnie w systemie nie posiadam żadnego Firewalla. Mam tylko antywirusa działającego w tle, który dosyć skutecznie blokuje wszystko, co nie porządane. Mam do dyspozycji program Norton Personal Firewall 2006, tylko nie wiem, czy mi nie zmuli komputera…? Bo BitDefender uruchamia mi aż 4 procesy, żeby poprawnie działać i jeszcze do tego jakiś symantec… Tylko czy warto to instlaować?
najpierw podaj jaki masz sprzęt, z reguły firewall nie zamula kompa, norton także, jeśli chodzi o antywira to bardziej moze zamulać antywir symateca, al enie firewall
PS. Pewnie zaraz wszyscy będą wypisywac że kerio jest lepszy e.t.c