Problem z laptopem

witam.

mam taki problem. ostatni raz formatowalem dysk jakis tydzien temu i znowu dzieja sie dziwne rzeczy. przez tydzien wszystko bylo ok ale od 2dni bardzo dlugo sie wlancza. od wczoraj po wlaczeniu pojawia sie komunikat sprawdzanie plikow na dysku c i cala ta operacja trwa jakies niecale 2godz. moj antywirus avast4.6 i program Ad-Aware SE nie znajduja nic a laptop wlancza sie bardzo dlugo i strasznie wolno chodzi. moze ktos mi poradzi co z tym zrobic??? bo jedyne co mi przychodzi do glowy to format :frowning: tylko ile mozna, bo po kazdym formatowaniu dziala poprawnie jakis tydzien i non stop to samo

rewelacja, tylko mowi mi to tyle co nic :o

moze tak bardziej po ludzku,w jakis prostszy sposob

Może warto sprawdzić dysk narzędziami producenta dysku.

Czy były zdejmowane wszystkie partycje,zakładane i formatowane na NTFS(system 2000/XP) i dopiero świeży system.

O problemie poczytaj tu - wolne ładowanie systemu.

http://forum.centrumxp.pl/viewtopic.php?t=29728

zerknij rowniez tu :

:arrow: http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=69105

:arrow: http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=69530

nie bardzon wiem jak to rozumiec. jesli doslownie to nic nie bylo zdejmowane. odpalilem laptopa z plyty (oryginalna od niego ktora byla w kpl) i wyswietlily sie dwie opcje: Recowery i Exit. wybralem ta pierwsza i poszlo. po zabiegu wszystko wygladalo tak jak przy pierwszym odpaleniu

Ale ta opcja nadpisuje tylko istniejący system - czy po tej operacji oprogramowanie i Twoje ustawienia pozostały.

Należy użyć innej płyty CD z XP lub innego narzędzia i zdjąć(usunąć) wszystkie partycje z dysku ma być dysk czysty jak nowy,póżniej założyć i sformatować i dopiero uruchomić lapa z oryginalnej płyty CD z systemem i wgrać system.

Lub serwis i niech robią.

Do poczytania:

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=25048

tak tak, zgadza sie. po tej pierwszej plycie poprosil o nastepna z XP i po wczytaniu 47% oile dobrze pamietam o druga z XP. a co do ustawien to zadne z moich wczesniejszych ustawien sie nie zachowalo.