no ale co mam powiuedziec jak 30 osob z klasy i nie z klasy chodzi do mnie i mowi
‘pyra ty tam sluchasz techniawy i muzy z klobow to bedziesz dobrze puszczal’ to w koncu powiedzialem ze moge jak chca
ale glownie to zawsze bylo tak ze stal komp gdzies z boku hali, ktos go przynosil i leciala muza (glownie zazyczaj byla hiphop gdzie kazdy narzekal) i tylo, tez bym chcial sprobowac, ale co mam tak jak to bylo wczesniej ulozyc playliste na 3 h i siedziec niech leci ? :E bo takie dyskoteki mamy od 3 lat i dla mnie to bez sensu …
zreszta nie mam jakies pro sprzetu tylko 4 glosniki + wzmacniacz + swoj komp
Ja jestem cały czas dj na dyskotekach szkolnych :lol: tzn. przyznaczyli mnie do sprzętu na cały rok :lol:
Mam do dyspozycji wzmacniacz+dwa głośniki a i troche kabli :mrgreen:
Biore płyty robie liste kłade i kto chce to przychodzi i zaznacza co chce przy czym jest najwięcej zaznaczeć to to poszczam i jakoś ludzie się bawią :lol:
PS sprzęt jest sprzed 10 lat :hahaha: a jednak da się coś na nim puścić :mrgreen:
Ja tam całe gimnazjum w ym siedziałem (dj w gim przez 3 lata ) więc specjlalista od tego można powiedzieć ;p A jednak tak nie jest. Dyskoteki prowadziliśmy z kompa. Program który użwalismy to był 30 dniowy Trial Virtual DJ z jakimiś pluginami (na tym zakończenie roku 3 klas). Wyszło bardzo dobrze. Przedwszystkim zapuszczaj szybkie taneczne utowry. Wolne tak… ale później i w mniejszej ilości. Efekty tylko w szybkich umerach. Rap… eh… jakoś wiem że zabawa z rapem w gimanazjum nie wypali. Gimnazjaliści luią słuchać rapu, ale bawić się na imprezach HH raczej nie. Jesli już to Sean Poul. :mrgreen:
Tak wogóle jak masz muze to impreza będzie spoko.
PS. Nie dawaj spijać %% za głośnikiem. Bo mnie przez to prawie wywali pod koniec 2 klasy ;). Teraz już LO i imprez nie prowadye - wole si bawić
Ja tez jestem DJ na dyskotekach zawsze biore swój dysk z jakas dobra muzyka z tego co wiem, to ludzie lubie sie bvawic przy techno i przy jakims fajnym Discopolo i dance, przy tym mozna sie wyszalec, a co do mixów to jeśli muza bedzie spoko to zadne mixy nie są potrzebne. I zgadzam się z McDracullo nie eksperymentuj z Hip-hopem bo lipa z tego bedzie
I pamietaj zeby piosenka leciała jedna po drugiej, a nie z przestojami, w mojej szkole jest tak ze wszyscy sie abwia nie ma osoby “podpierającej scianę” więc po 6,7 kawałkach balowania wszystcy juz sa zmeczeni i wtedy puszczam wolna piosenke i znowu szybkie i tak sie wszyscy bawia i nie narzekaja
I w takim przypadku będziesz musiał uiścić opłate tzw.tantiem , aż 3 wytwórnią płytowym , żeby zorganizować taką impreze i nie płacić tantiemu , impreza musi być zamknięta , sprzęt odtwarzający musi być własnoscią choćby jednego balowicza a i nagrania wykorzystywane podczas imprezy muszą być z prywatnej płytoteki uczniów , szkoła z takiej imprezy nie może mieć żadnych korzyści finansowych, w przeciwnym wypadku w razie kontroli Ty jak i dyrektor szkoły możecie trafić przed oblicza nieobliczalnego sądu.
Co do wykonawców : możesz zacząć silnym brzmieniem : np. Bassem Benassiego : Castaway, ESD, Make me feel, potem możesz puścić coś poslkiego Kalwi & Remi, Base Attack - Technorocker (rob mayth rmx).
Stopniowo twórz klimat - tiesto, van dyk - trance - adaigo for strings, forever today itp.