Złapałem wirusa - VBS/Newlove.A. Wykrylem go dzieki klientowi irc (nie chcial mnie wpuscic bo wykrywal wira) Przeszukałem dysk mks i AntiVir Personal Edition. Programy te poczatkowo niczego nie znalazly. Chcialem wiec skorzystac z wersji online skanera Panda. Podczas jego instalacji wirus zaatakowal jego pliki, wykryl to na szczescie monitor AV i usunol plik (The file “C:\WINDOWS\SYSTEM\ACTIVESCAN\SET3304.TMP” has been infected with the virus “VBS/Newlove.A”) Usunolem wszystkie pliki z katalogu C:\Windows\TEMP\ ale nie pomoglo. Co prawda AV ani inne programy nie wykrywaja wirusa, ale irc (nawet po reinstalacji i instalacji innego klienta irc) nie pozwala mi wejsc i nadal wykrywa wirusa Prosilbym o pomoc!! Nie wiem juz co moge jeszcze zrobic (procz formatu) a chcialbym zachowac dane na dysku. Ten robak modyfikuje rejestr windows (mam win98se) jakie wpisy dodaje?? Moze ich usuniecie rozwiaze moj problem
P.S. Skasowalem juz 2 kopie wirusa, innych niewidza programy antywirusowe jakie posiadam
Hmm… Wydaje mi sie ze poradzilem sobie juz z tym wirem bo zaden skaner go nie wykrywa, pozatym czytalem o nie nieco i nie znalazlem sladow typowych dla niego. Na szczescie nie dodal sie do autostartu, nie zmodyfikowal tez rejestru win. Zaden plik nie zostal tez podmieniony na plik *.VBS. Mysle ze sobie poradzilem tylko dlaej na irc wejsc nie moge (pisze ze mam G-Line) . I faktycznie wszelkie objawy pojawily sie po dpaleniu pandy online