Aparat cyfrowy do 1500 zł

Chcę kupić aparat cyfrowy i mam na ten cel ok. 1500 zł.

Chcę aby aparat oprócz oczywiście automatu miał pełen manual

tzn. aby np. ostrosc była regulowana pierścieniem przy obiektywie.

Jak również jeszcze jedna rzecz to taka że potrzebuje aby aparat była na kartę SD.

Czy mół by mi ktoś cos polecić ?

Panasonic DMC-FZ7

Chyba, nie przeczytałeś tego co napisałem:

ostrość regulowane pierścieniem na obiektywie

A z tego co wiem, FZ7 ma regulację przyciskami a to nie to samo.

w tej cenie może być Ci ciężko znależć odpowiedni aparat, zwłaszcza, żę wogle manualne ustawianie ostrości w kompaktowych aparatach cyfrowych to tak naprawdę bajer, który nie działa jakośrewelacyjnie, rozważ zakup jakiegoś aparatu z dobrym systemem blokady ostrości może?

No dlatego nie chcę kupowac jakies tandety gdzie ostrosc jest ustawiana przyciskami bo to jest bajer - bo jak ustawic ostrośc przyciskiem. Dlatego chcę kupić coś gdzie ostrość jest na pierścieniu tak jak w lustrzankach ale bynajmniej na razie nie chce tego co maja lustrzanki czyli wymienności obiektywu - wystarczy mi dobry komapkty z dobrym obiektywem.

Nie za bardzo wiem co rozumiesz przez aparat z dobrym systemem blokady ostrości ? Jaki konkretnie model z tego gatunku byś polecił ?

Jeżeli zależy ci na jakości to musi to być lustzanka. Możesz poszukać lustrzanki ze stałym obektywem.

Czy kiedyś widziałes lustrzankę ?

Lustrzanka to własnie aparat z wymiennym obiektywem.

Inaczej to jak nie kompakty to jedynie bardziej zawansowane to hybrydy ale napewno nigdy nie lustrzanki.

Przeczytaj wyżej ja nie chcę lustrzanki bo wiem, że przez jakiś czas nie bedę miał kasy na obiektywy a tylko bedzie mnie to kusiło a za 1500 zł. nie kupię napewno lustrzanki bo najtańsza a i tak fajna lustrzanka Nikon D50 to koszt ok. 2000 zł.

Czy ktoś może polecić jakiś godny aparacik ?

Przeczytaj topic:

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=71839&highlight=

Ja bym na Twoim miejscu zainteresował się nikonem - uzasadnienie w topicu. Nie ma on wprawdzie manualnego ustawiania ostrości, ale af 11 polowy dla tej matrycy jest wystarczający - nawet przy kiepskim oświetleniu.

Ale jeżeli się upierasz przy manualnym ostrzeniu, to może to:

http://www.e-cyfrowe.pl/aparaty/sony-cybershot-h5-czarny-p-3835.html

Zastrzeżenia do sony znajdziesz w topicu

A mógł bym prosić abyś dokładniej powiedział nad którym nikonem mógł bym się zastanowiśc bo przegladałem ofertę nikona bo bardzo lubię tą markę ( używam analogo Nikona F80 - bardzo dobry ) ale niestety oprócz dobrych lustrzanek mają kilka kompaktów ale nie zaciekawych.

Napisz którego polecasz ?

dokładnie w taki sam sposób jak poprzez pierścień, tylko zamiast kręcić trzymasz przycisk :stuck_out_tongue: mówiąc o bezsensie miałem na myśli zgadywanie czy obraz na małym monitorku LCD jest już ostry, czy teżostry będzie dopiero po jeszcze jednym naciśnięciu/przekreęceniu

błąd :!: cechą determinującą dany aparat jako lustrzankę nie jest wymienność obiektywu, a włśnie lustro jak sama nazwa wskazuje. Czyli coś co pierwotnie (w analogowych aparatach) sprawiało, że obraz widziany przez wizjer był dokładnie tym samym co na kliszy.

przytrzymujesz spust migawki, na przedmiocie mającym wyjść ostro, następnie przesuwasz na właściwy kadr i dociskasz w pełni spust migawki wyzwalając tym samym przesłonę. Przyjżyj się może Canonowi A700 zdobył najlepszą ocenę wśrud porównywanych kompaktów w ostatnim numerze “Foto-vide digital” i od siebie dodać mogę, że wszystkie tryby manualne działają jak należy :wink: A ostrość… cóż oferuje jej regulację właśnie poprzez przyciski, na monitorku pojawia Ci się prostokoącik z powiększonym centralnym fragmentem kadru, a Ty decydujesz czy obraz jest już ostry. Obsługa łatwa i dość przyjemna, choć stwierdzenie czy obraz jest ostry do njłatwiejszych nie należy…

:twisted: nie czytałeś topicu z linka - tam jest napisane, ale niech Ci będzie :stuck_out_tongue:

coolpixa p4 , bo bajer typu wifi jest tylko komplikującym sprawę bajerem.

A co do sony - to elektronika jest b. dobra, optyka - dość dobra, ale za to mechanika - słaba. Popatrz na linki w podanym topicu - na sample itd - coś znajdziesz. Ponieważ temat się robi dialogiem dwuosobowym, proponuję cd na PW

Pozdro

Jeśli to nie musi być nowy aparat to taką funkcje ustawiania ostrości manualnej maja modele fuji np: s602z, s20 pro, s7000, ale niestety wykorzystują trochę inne karty pamięci… ale co jedno mogę napisać, umiejętne wykorzystanie funkcji tych aparatów pozwala robić rewelacyjne fotki no i ostrośc można sobie manualnie nastawić. :slight_smile:

Niestety jednak poszukuję czegoś lepszego niż aparatu gdzie ostrość jest ustawiana amatorsko bo to by było za dużo. Poprostu najwygodniejsze dla mnie jest ustawianie pierścieniem a sprawdzanie czy ostrosć jest ok to nie z lcd tylko z wizjera jest dużo dokładniejszy do ostrości.

To czytałem, ale niestety - coolpixa p4 - jest bardzo fajnym aparatem ale “kieszonkowym” a ja bym poszukiwał czegos bardziej profesjonalnego nie lustrzanki a porzadnego cyfraka gdzie menu było by poręczne gdzie mozna było by podpiać dodatkową lampe (chcę zacząć robić zdjęcia nocne) gdzie właśnie będzie ok z ustawianiem ostrości poprostu ciekawy a nie za drogi ale półprofesonalny aparat a nie taki zwykły kompakt.

Zapomniał bym jeszcze dlaczego całkowicie - coolpixa p4 - odpada poprostu brakuje mu tego co każdy, każdy aparat powinien mieć czyli wizjer, przynajmniej ja niestety aparatu bez wizjera nie biorę do ręki bo lcd jest fajnym dodatkiem ale co wizjer to wizjer.

Czyli automatycznie wymagany jest wizjer elektroniczny, gdyż zwykłe optyczne nie dają takiej możliwości, a to z kolei podnosi koszta aparatu

Jak to nie każdy wizjer daje możliwość spawdzanie ostrości czy transwokacji.

Nie spotkałem się jeszcze z możliwością nastawienia ostrości przez nieelektroniczny wizjer (nie jetem nawet pewien czy wszystkie wizjery elektroniczne oferują take coś) w nielustrzanych aparatach innych niż aparaty dalmierzowe (stare rosyjskie Zorki), ale to już zupełnie inna historia (dosłownie)

Da się , da się - np. Panasonic Lumix DMC-FZ20.

Nie jest to lustrzanka a ma taką mozliwość.

ale ma on wizjer elektroniczny, nie powiedziałem, że przy elektronicznych wizjerach to nie jest możliwe, powiedziałem tylko że nie jestem pewny czy wszystkie to oferują :wink:

Piotrwx:

Reasumując, chcesz kupić aparat o następujących parametrach:

nowy, półprofesjonalny kompakt z dalmierzem optycznym i manualnym ustawianiem ostrości na obiektywie (pierścień) oraz możliwością przyłączenia flasha za 1500 zł.

Jest w tym troszkę niejasności - a mianowicie:

  1. co to znaczy dla Ciebie “półprofesjonalny”?

  2. co to znaczy “nie za duży, nie za mały”?

Przy tak określonych wymaganiach obawiam się, że w 1500 zł się raczej nie zmieścisz - przypominam, że nie tylko aparat, ale jeszcze potrzebujesz kart pamięci, które do najtańszych nie należą.

Jeżeli chcesz się bawić w półprofesjonalne podejście do tematu to chyba odpuść sobie kompakt i zafunduj sobie lustro - i to od poziomu d70s.

Jeżeli zależy Ci na fotkach naprawdę dobrej jakości uzyskiwanych kompaktem także w warunkach trudnych - noc, zmrok itp, to dla zaawansowanych wymagań pozostaje właściwie tylko d-lux 2, czyli leica…

(http://www.e-cyfrowe.pl/aparaty/pdf.php?id=3079)

Ocyzwiście, możesz iść w kierunku przywołanego przez Ciebie panasonica, fz20, ale - przeanalizuj sobie oryginalne sample na http://www.dpreview.com/gallery/panasonicfz20_samples/ i zobacz, jakie są szumy i jaka dystorsja.

Dorzucę swoje trzy grosze.

Posiadam Nikona D70s i korzystam z elektornicznego ustawienia ostrości. Bawiłem się także ustawieniem ostrości manipulując obiektywem. Wynik ?? Nie widzę różnicy.

Zdaję sobie sprawę z różnicy pomiędzy 1500 zł a 2000 zł. Ale, lustrzanki mają jedną niepodważalną zaletę. Obiektyw jest częścią wymienną, co daje duże pole manewru. W kompakcie, jak zniszczysz obiektyw (rysy na szkle, upadek i skrzywienie obiektywu etc.) nie masz możliwości naprawy tego. Wymiana na nowy - cena nowego kompakta, nowy obiektyw w lustrzance cena nowego obiektywu.

Wymiary - apart musi być “stabilny”. Im lżejszy aparat, tym większe “latanie łap” - efekt - rozmazane, nieostre zdjęcia. Aparat musi “swoje warzyć”, żeby ręce były w stanie chwilowo być w bezruchu.

Ktoś powie - stabilizator - okey. Jak na razie jest to chwyt reklamowy. Może kiedyś.

Inaczej - lubisz robić zdjęcia, chcesz sie rozwijac w tym kierunku, nie chcesz ograniczać się do tego co narzuca aparat ??

Zainwestuj w lustrzankę.