Chciałem sformatować stary dysk twardy 10GB na którym jest 5GB wolonego miejsca. Po odpaleniu instalatora WinXP przy wyborze partycji na której chcę zainstalować WinXP pojawia się komunikat, że nie można znaleźć dysku na którym możnaby zainstalować windowsa. Co ciekawe instalator pokazuje tylko 500MB wolnego miejsca na dysku C (jest tylko jedna partycja).
Chciałem trochę powalczyć z wirusami, ale to za dużo jak na mnie. HijackThis się nie odpala(brak komunikatu), Ad-Adware się wiesza, NOD32 się zawiesza przy uruchamianiu. Jedynie Ewido skanował i znalazł trochę.
Czy problemem mógłby być wirus w boot sektorze? A może to koniec z dyskiem?
Może skorzystaj z dyskietki startowej, usuń programem fdisk partycję i założ ją na nowo i wtedy spróbuj zainstalować Windows XP? Dyskietkę startową można pobrać stąd: http://www.bootdisk.com