Windows 7 na mini laptopie, komputer chodzi jak czołg

Witam,

chcę naprawić siostrze laptopa, na którym jest zainstalowany win7. Komputer chodzi jak czołg. Wszystko się długo wczytuje. Od czego zacząć “naprawę”?

Od przeskanowania programem adwcleaner a następnie wyrzuceniu czego się da(a siostra nie używa) z autostartu.

właśnie skanuję CCleaner. Czy jest to dobry odpowiednik?

CCleaner tylko śmieci wywali :stuck_out_tongue:

ADWCleaner wykryje większość zamulaczy i szpiegów :stuck_out_tongue:

W tym programie to po prostu “szukaj” i “usuń”?

Ma 2GB RAM.

Ja bym na czysto zrobił reinstalkę systemu. 

 

No nie super rozwiązanie  :shock:  :x  po co usuwać wirusy i programy szpiegujące jak można sformatować komputer.

Jeden i drugi sposób rozwiązuje problem wirusów. Plus mamy świeży system :wink:

Najlepszym rozwiązaniem będzie reinstalacja systemu, w takim przypadku. Jeśli nie chcesz się w to bawić, zawsze możesz przeskanować system programem do konserwacji Windowsa. Przeprowadź konserwacje tym programem http://www.dobreprogramy.pl/AVG-PC-TuneUp,Program,Windows,21136.html lub tym http://www.dobreprogramy.pl/Advanced-SystemCare-Free,Program,Windows,12911.html

Świeży system zawsze będzie pracował lepiej niż stary, żebyś nie wiem jak go czyścił. 

Dodatkowo pousuwasz wszystkie toolbary czy aplikacje, których się w ogóle nie używa, a które ktoś kiedyś zainstalował. 

 

Czysty system, przeglądarka, sterowniki, może coś do filmów, ewentualnie office i gotowe. Nic więcej do codziennej pracy nie potrzeba skoro i tak większość czasu spędza się w przeglądarce.

Że świeży będzie chodził szybciej - zgoda, ale trzeba to zrobić z głową żeby uniknąć sytuacji typu lament “bo jednak jeszcze tamte zdjęcia tam były”.

Dobrze przeczyszczony system będzie chodził tak samo dobrze jak świeży z doinstalowanym tym co trzeba - flash, drivery, itp.

Przy okazji może uszkodzić profil przeglądarek, rozszerzenie, spowodować uszkodzenie rejestru lub usunąć “ważne” pliki - mniej doświadczony użytkownik nie powinien się za to brać…

Ale nie moje ryzyko… Chyba, ze nic ważnego nie masz na kompie…

Weź pod uwagę, że wiele osób bywa niedoświadczony lub “głupich”…

Ktoś formatuje/re-instaluje a potem pisze na forum, że “utracił dane” i chciałby je z powrotem :slight_smile:

A zeskanowałeś system jakimś programem anty wirusowym?

Możesz defragmentować dysk, ale najlepiej to będzie przesiąść się na coś lżejszego - np. windows XP