Siemka. Windows (XP, SP3) w miarę normalnie się uruchamia. Pojawia się wybór kont. Wybieram moje (to jest bez znaczenia). Wszystko włącza się normalnie, wydaje się że można zacząć pracę. Włączam Moziille Firefox, strona się wczytuje i nic… System jakby nie reaguje (jednak zwiechy nie ma). Po ~2minutach pojawia się ikonka aktualizacji systemu. Znika, pojawia się ikonka sterowników HP. Wtedy dopiero komputer jest gotowy. Czemu jednak trzeba czekać, aż wszystko się uruchomi? Gdy komputer jest w trakcie “zastoju” tak wygląda menedżer plików: screen. Procesy mogą się różnić, bo to już po włączeniu przerobiłem tak jak wygląda podczas uruchamiania. Jak widać, nie widać (xD) nazwy użytkownika. Potem dopiero pojawiają się procesy i zaczyna się pojawiać nazwa. Komputer jest regularnie czyszczony CCleanerem, nigdy takiego problemu nie miałem. Gdy włączymy drugie konto, jest to samo. Gdy jednak się wylogujemy i wejdziemy na drugie problemu już nie ma. Wszystko włącza się poprawnie.
System był niedawno defragmentowany (defrag.exe + Defraggler).
Wydaje mi się jednak, że jest to spowodowane jakąś usługą internetową :idea:
Bo to wygląda tak: Uruchamia się konto, pokazuje się czasem ikona automatycznych aktualizacji. Mogę robić wszystko, tyle, że Mozilla nie uruchamia mi stron, gg się nie włącza. Jak ta automatyczna aktualizacja (która nic nie pobrała…) się wyłącza, mogę korzystać z wszystkich aplikacji internetowych.
Screen z msconfig.exe - zakładka usługi. Wiecie może co mogę wyłączyć/włączyć, żeby to się nie działo?
BTW: na screenie wyłączone usługi Microsoft.
BTW2: Z tych czynności, co podaliście wykonałem usuwanie thumbs.db, uruchomiłem Bootvis i poodznaczałem kilka opcji z msconfig (usługi i programy). Sam system uruchamia się troszkę szybciej, jednak problem tkwi już po uruchomieniu.
Jest to mój pierwszy post na tym forum, choć jestem stałym bywalcem tutaj już od kilku lat.
Przeglądając ten post, pomyślałem, że może będę mógł pomóc.
Miałem bardzo podobny problem, gdy zakupiłem urządzenie wielofunkcyjne HP. Po zainstalowaniu sterowników HP z płytki, sam system ładował się w tym samym czasie jak przedtem, natomiast nie można było nic zrobić, dopóki nie pojawiła się ikonka HP na pasku. Trwało to może z minutę i było denerwujące. Rozwiązanie znalazłem w internecie, po dość długim poszukiwaniu. Rozwiązanie problemu okazało się proste:
Wchodzimy start -> uruchom
Wpisujemy services.msc
Szukamy hpqcxs08
Klikamy na to dwa razy
Zmieniamy stan uruchomienia z Ręczny na Automatyczny.
Klikamy na Ok
Robimy restart systemu.
Cieszymy się, że procesy ładują się szybko
Nie wiem czy ta informacja okaże się przydatna, w każdym razie problem wydaje mi się całkiem podobny do tego, który sam miałem.