Wycieki pamięci RAM

Witam,

niedawno zakupiłem komputer (części) na którym zainstalowany jest Windows 10 Education N.

Wszystko, a raczej prawie wszystko działa bez zarzutu - problem mam z wyciekiem pamięci.

Płyta główna to: AsRock Z170 Gaming K4 Fatal1ty

W komputerze są 2 kości po 8 Gb (16Gb łącznie).

Przy używaniu komputera do gier (różnych) użyte jest 4-5Gb - po wyłączeniu ich pamięć jest zwalniana prawidłowo.

Problem pojawia się, gdy komputer jest włączony 5h+, nawet gdy nie jest użytkowany - może dojść nawet do 15Gb zajętego RAM’u.

Przypuszczam, że winne są sterowniki - pytanie które i jak to naprawić?

Próbowałem już w menedżerze urządzeń aktualizować sterownik do karty sieciowej - wyświetliło, że jest już zainstalowana najnowsza wersja.

A może by tak screen z menedżera zadań?

 

Sprecyzuj. Nic nie piszesz co się z tym wiąże - obserwujesz obniżenie wydajności, jakieś błędy aplikacji “brak pamięci” czy po prostu pasek w menadżer ci pokazuje 15/16GB i Cię to martwi?

 

Jeżeli ta pamięć widnieje też jako “wstrzymana” to jest OK - po prostu windows sobie ją zarezerwował.

 

W menadżerze zadań masz podane zużycie pamięci przez poszczególne aplikacje, nie jest więc trudno ustalić przyczynę.

Owszem jest.

W menedżerze zadań pokazuje w sumie marne 2Gb zajętej pamięci? Więcej raczej nie (bo nie jest aż tak dużo programów i maksymalnie zabierają 100Mb RAM’u, w zasadzie nie przypinam sobie żeby menedżer zadań pokazywało stan sterowników -,-

Czy jakichkolwiek informacji o wycieku pamięci.

 

Ale aż 15Gb? Sprawdzę to jak znowu mi zajmie tyle pamięci.

Przyczyna jest jedna - gdy uruchomię w czasie zajęcia 15Gb pamięci gry się tną …

 

Sterowniki nie działają jako oddzielny plik wykonywalny, one są ładowane do/wywoływane przez jądra/o systemu.

 

15Gbitów - 1.87500 GBajtów

Ok w takim razie sprawdź jak działa system w trybie awaryjnym. Wtedy sterowniki ładowane są te systemowe. Jeśli działa prawidłowo, to wyłączaj w menadżerze urządzeń różne urządzenia i sprawdzaj działanie systemu. Jeśli wyłączysz wszystko i dalej będzie się tak działo, winna jest jakaś usłga lub program.

Raczej nierealne do sprawdzenia - wycieki pamięci pojawiają się po dłuższym czasie. Teraz komputer chodził ~5h (specjalnie go zostawiłem żeby spr.), efekt:

 

Jeszcze coś, komputer nie chcę się wyłączać (jak przekroczy bariere ~12Gb) - pojawia się napis “zamykanie systemu Windows” i po 1 sekundzie pojawia się na nowo pulpit, tak jakby się na nowo włączył.

Dopiero, gdy wpisze w konsoli “shutdown -s” wyłączy się.

Coraz bardziej staje się to irytujące …

Uruchomiłem poolmon i zauważyłem,że sterownik CM31 zajmuje ponad 14Gb pamięci !!!

Tylko nie wiem jak to naprawić?

Tak nazwanego pliku na dysku nie ma, więc przypuszczam, że jest związany z bootmgr …

Co teraz?

CM31 to tylko pooltag.

 

http://answers.microsoft.com/en-us/windows/wiki/windows_10-update/windows-performance-recorder/a1648e8c-50c7-4243-9f1d-4216385c7ff3

http://www.technewstoday.com/25473-is-microsoft-windows-10-using-high-memoryram-heres-the-fix/

Przy okazji wyłącz usługę Wstępne ładowanie do pamięci. Jeśli nie będzie poprawy, możesz włączyć ją ponownie.