witam. moze ma ktos ochote napisac dlaczego wybral tak nick a nie inny na tym forum bo niektore sa bardzo ciekawe
czekam na historie nickow! 
pozdrawiam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
detektyw 997 bo często oglądam program “997” M.Fajbusiewicza 
Masz niezwykłe szczęscie na dublowanie tematów. Nie sądzisz że w tym coś jest. :lol:
ale sie wyglupilem temat zalozylem a stary jest ponizej.Mozna zamknac.
pozdrawiam :lol: :lol: :lol: :lol:
Poczytaj tematy warto wiedzieć co było. 
wlasnie wszystkie przegladnalem i w takim razie nie do konca byl taki sam temat bo ja sie pytalem o nicka z tego forum.
Co prawda czesc z forumowiczow napisala o tym ale reszta nie.
no to moze zaczniesz LAZIKAR?? :lol: :lol:
Ale tematy są bardzo podobne. 
Marzenia są od tego aby bawić sie na całego.
A mój jest niewiadomego pochodzenia, właśnie jestem w trakcie badania drzewa genealogicznego!
Ten oraz inne OT - skasowano
A ja napiszę, bo nie do końca jest tak… jak to Boczi zasugerował… :?
bo to była history o ew. ksywkach (czyli nadawanych przez ludźków), a nie o własnym wyborze nicka do tego Forum!
Wcale się nie wygłupiłeś!
Oto moja opowiastka! 8)
Jak tu zawitałam, to wypadało wyposażyć się we własne insygnia - czyli awatarek i nick. Wiedziałam, że muszę to zrobić nader rozważnie - bo nie w mojej naturze leży zmiana w tzw. międzyczasie!
Co do nicka - to szukałam czegoś, co w jednym rzucie mnie by potrafiło zcharakteryzować i przy tym było w miarę oryginalne…
Któregoś dnia “odprawiałam” swój makijaż oczek (czy też oczków) - celowo nie napisałam oczu :twisted: - i mój wzrok padł na napis na mascarze do malowania rzęs - gdzie oprócz nazwy firmy, był również sławetny już teraz napisik Waterproof (czyli wodoodporna).
Ten napisik - był kwintesencją chemiczno-kosmetycznego zastosowania “czegoś”, co było szczoteczką na kijku wkładaną w tulejkę, a służącą do malowania rzęs.
I wtedy - doznałam olśnienia! :shock:
To, co było domniemanym określeniem tuszu w tej tulejce (czyli prozaicznie wodoodporny) - stało się dla mnie fenomenalną wskazówką do założenia takiego, a nie innego nicka!
Uzmysłowiłam sobie, że hasełko “wodoodporny” może nieść w sobie różne przesłanki, z czego też skwapliwie skorzystałam w swoim przypadku!
Wodoodporny (waterproof) - czyli ktoś odporny na wszelkie przeciwności losu, umiejący sobie poradzić z syfem dnia codziennego - słowem niezniszczalny! Czy też nie zatapialny…
I tak mi już zostało… i nadal swój intuicyjnie wybrany nick lubię! 
a ja wybrałem taki nick, bo taką od kilkunastu lat mam ksywkę ot cała filozofia :lol:
A ja wybrałem Duda bo kumple nazwali mnie tak od nazwiska I teraz juz tak pozostało
ja taki bo mnie tak nazywają
A ja bażant od naziska i od mojego hobby :lol:
Ja trobilem SPEED bo tak na mnie mowi koledzya dlatego ze jestem szybki
Miałem inne zdanie - te też poleciały, jako OT
A na mnie wcześniej mówili nowi ale nie wiem co im się stało i teraz mam M@teo!! To nowi to od nazwiska zapewne! A ten drugi od imienia!
Asterisk to angielska nazwa tego symbolu -> *