Dobry,
mam skromny problem. poszukałem forum, co nieco o przegrzewaniu się kart, standardowe czyszczenie z kurzu i inne. Pomyślałem, że założę wątek i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Problem mianowicie jest taki…
SPRZĘT:
Intel C2D E7300 2.67GHz
9800GT, 4GB DDR3
płyta główna: GIGABYTE ga-ep35-ds3l
zasilacz: chyba 450W Thermaltake
Kiedyś wyłączył mi się jakimś cudem wiatraczek na karcie graficznej, karta się przegrzała i sru… myślałem że spaliłem GPU, ale od razu umyłem w zimnej wodzie (a pies trącał, że nie destylowanej) i zostawiłem na 48h w najróżniejszych pozycjach, obsypując ryżem (higroskopijny) etc. Potem karta odpaliła i było okej. Ale zaczęły się problemy, jak teraz chciałem zacząć grać w QuakeLive znów. Na średnich detalach, wszystko ustawione głównie na middle (low/middle/high ustawienia), a mimo to się zawiesza.
Sprawdziłem CPU - temperatury są bardzo dobre i nie widzę żadnych problemów (43-44C, w stresie pewnie kilka więcej, ale z tym nigdy nie było problemów).
Z kartami pamięci nigdy nic nie było, nie ma podstaw żeby myśleć, że coś jest nie tak. Przedmuchałem sloty, wyjąłem, włożyłem i jest ok.
Zasiłka, dysk - też ok (Jedynie czy zasiłka, to już proszę was o pomoc)
No i GPU - tutaj chyba jest problem.
Tryb IDLE - karta graficzna ma 53-55C. (foobar, firefox, gg). Po jakichś 20 min grania w GTA 2 (:D) 55-56
C, a CPU do 46 oba rdzenie. Przy mortal komat 3 (;D) GPU tak samo, procki do 50`C na rdzen
Grając w Quake teraz nie sprawdze, bo zawiesza się błyskawicznie (dosłownie minuta max). Ale spróbuję sprawdzić i edytuje post lub napisze nowy.
System Windows 7. Łatki wszystkie. Stery zainstalowane najnowsze dla podzespołów, i w sumie to chyba jedyny problem z tym kompem.
Proszę o pomoc.
EDIT:
Zapomniałem wspomnieć, że CPU testowałem programami Prime (chyba tak), jakimiś dwoma zostawiając je na 20-30 minut, procek 100% zużycie i nic nie było, dlatego uważam, że CPU jest okej. No i w SpeedFanie przy CPU jest ptaszek, że jest okej. Przy GPU jest ogień nawet na IDLE.
screen: