Cz y uważacie, że książka o C++ autorstwa Stephena Praty jest dobrym wyborem? Kupiłem ją, ale nie jestem pewien, czy to był dobry wybór. Jestem początkujący, a programowania uczę się przede wszystkim dla przyjemności.
Książka “Szkoła Programowania”?
Mam taką o języku C, wg mnie dobry wybór, ale jak uczyć siędla przyjemności, to lepszym wyborem byłby chyba python.
Tak, właśnie ta książka. 
Ja polecam Symfonię C++ (2006) chyba Jerzego Grębosza.
Symfonia uczy złych nawyków i jest mocno przestarzała.
Skoro mowa o symfonii, uważać, by to była Symfonia C ++ Standard (aktualne wyd: III 2008 / III B 2010).
Info i errata: http://www.ifj.edu.pl/~grebosz/symfonia_c++_std_p.html
SnakeVG: 2006 to Wyd II, jest już Wyd III (B).
Ryan: hm, :shock:, masz na myśli staaarą symfonię?
Kupiłem sobie Szkołę Programowania C++ Praty miesiąc temu, dobry podręcznik.
Jednocześnie z nim korzystam z Symfonii Grębosza i mogę powiedzieć, że się one świetnie uzupełniają - Symfonia będzie o wiele lepsza dla kompletnych początkujących, bo kładzie duży nacisk na to czym w ogóle jest programowanie, na czym ono polega. Przykłady są przystępniejsze i łatwiejsze w zrozumieniu, czasami wręcz trochę zbyt dziecinne.
W Szkole Programowania za to jest sporo zadań podsumowujących rozdziały, z których część jest dość wymagająca. Dodatkowo początkujących może odpychać to, że kod jest pisany głównie po angielsku (znaczy się nazwy zmiennych/funkcji nie są polonizowane) oraz drobne pomyłki tłumaczeniowe - “procesor tekstu” zamiast ogólnie przyjętego edytora. Niektóre tematy są poruszane za słabo, zbyt ogólnie - wskaźniki chociażby.
To samo można powiedzieć o C++.
Rozróżnienie zapewne słuszne - dawno nie miałem Symfonii w rękach. Śmiem jednak powątpiewać, że styl uczenia Grębosza się poprawił.
Czytam sobie teraz Szkołę Programowania C++ Praty i powiem wam, że całkiem fajna. Dużo w niej jest wyjaśnione. Tego mi brakowało w porównaniu z tutorialem “Od zera do gier kodera”, gdzie opisane były tylko pojedyncze zachowania w danym momencie.
Właśnie zamierzam kupić książkę Praty. Bardzo dobre opinie dostaje w helionie
Kupuj śmiało. Jedyna wada jakiej się doszukałem po 50 stronach to to, że przykładowe programy są bardziej “angielskie” niż “polskie”, czyli nie będzie na przykład “int marchewka”, tylko “int carrot” - myślę jednak, że to w niczym nie przeszkadza. ;D
Tak zachwalasz, że aż za chwile kupię tą książkę 
Ja również posiadam tę książkę i również mogę ją z czystym sumieniem polecić. Kupuj śmiało!
Teoretycznie lepsza od thinking in C++ Bruce Eckel’a. Zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu