Można powalczyć z syfem, czyli wykonać i wkleić logi na forum, a następnie postępować z otrzymywanymi instrukcjami. Czy to ma sens, zależy od rodzaju infekcji. Jeżeli to faktycznie wirus, który infekuje wszystkie pliki na dysku (choćby te wykonywalne), to pozostaje format wszystkiego bez żadnych kopii zapasowych i instalacja systemu na nowo. Dlatego myślę, że dobrze byłoby wcześniej wkleić logi i upewnić się co do rodzaju infekcji. Jeżeli się na to zdecydujesz, to, po wklejeniu logów, polecam kliknąć wykrzynik w prawym górnym rogu Twojej wiadomości i poprosić o przeniesienie tematu do działu Bezpieczeństwo.
Inna możliwość to przeinstalowanie Windows z zachowaniem danych. Na czym polega ta metoda, a właściwie dwie metody?
Pierwsza metoda
Zainstalowałem Windows 7 i jeden program, utworzyłem kilka plików na C oraz w Dokumenty użytkownika. Uruchomiłem komputer z płyty instalacynej Windows 7, wybrałem opcję instalacji niestandardowej, otrzymałem komunikat:
Uploaded with ImageShack.us
Po instalacji uruchomił mi się czysty system tyle, że na C istniał folder Windows.old ze, zdaje się, poprzednią zawartością dysku C komputera. Był tam folder użytkownicy, program files itd. Nawet udało mi się uruchomić komunikator, który zainstalowałem wcześniej i znalazłem go w C:\Windows.old\Pliki programów (x86)
Druga metoda
Zainstalowałem Windows 7 i jeden program, utworzyłem na C folder oraz na pulpicie jakiś skrót do programu. Włożyłem płytę instalacyjną Windows 7, gdy system jest uruchomiony, wybrałem opcję instalacji i uaktualnienia. Po wszystkim otrzymałem pulpit z tym wszystkim, co na nim pozostawiłem, w tym ze skrótem do programu, który zainstalowałem i który teraz również działa. Na C również istnieje folder, który utworzyłem przed uaktualnieniem. Jedyny mankament to, że pod VirtualBoksem, przestała mi działać myszka.
Bardzo dobrze, że masz oryginalny, niemodyfikowany obraz systemu z Microsoftu. Można przygotować sterowniki, żeby mieć je np. na DVD i zainstalować po reinstalacji systemu jeżeli będzie taka potrzeba, i zabierać się do pracy.
Przetestowałem powyższe scenariusze na wirtualnych maszynach, w międzyczasie coś obejrzałem, dlatego tyle zajęła mi odpowiedź. Przepraszam, że musiałeś tyle czekać.
– Dodane 02 lutego 2012 22:34:18 –
za bledy-rejestrze-t477146.html dotarłem tutaj: procedura-naprawy-systemu-windows-przez-nadpisanie-t447116.html