wczoraj pobrałam obraz .iso Windows 10 (Media Creation Tool) i zrobiłam aktualizację Windows 8.1, przy czym wybrałam opcję zachowania wszystkich plików i ustawień. Instalacja przebiegła pomyślnie, w ogóle nie musiałam podawać klucza. Jednak kiedy chciałam zaktywować “dziesiątkę”, mogłam to zrobić jedynie za pomocą klucza generic, zakończonego na ******-8HVX7. W ogóle nie działał (i nadal nie działa) klucz z preinstalowanego systemu Windows 8 w moim laptopie. Ilekroć go wpisuję, wyskakuje błąd 0xc004f050 (zdjęcie w załączniku). Co powinnam teraz zrobić? Czekać czy może zadzwonić na infolinię do Microsoftu?
Mój model laptopa: Lenovo IdeaPad Y580.
Poniżej krótka historia aktywacji moich systemów (może się przyda ;)):
Windows 8 OEM (aktywowany od razu po pierwszym włączeniu komputera);
Windows 8.1 - pierwsza instalacja ze Sklepu Windows (z zachowaniem plików), zero problemów przy aktywacji (klucz z BIOS-u);
wskutek jakiejś awarii musiałam w tym roku w maju zainstalować Windows 8.1 ponownie, tym razem na czysto, przy pomocy obrazu z Windows Media Creation Tool. System znów aktywował się za pomocą starego klucza;
Windows 10 - instalacja z Media Creation Tool (wskutek błędnego działania WU, i to mimo zarezerwowanej aktualizacji), aktywacja: tylko z kluczem generic.
W czym tkwi problem? Może wykorzystałam już limit aktywacji Windowsa za pomocą jednego klucza przez internet? Niestety w nowym systemie nigdzie nie widzę opcji aktywacji telefonicznej.
Wejdź do Sklepu (Ustawienia-> Aktualizacja i zabezpieczenia->Aktywacja i tu masz info, że nie aktywowany blablabla przejdź do sklepu, taki szary przycisk) i przyciśnij duży niebieski przycisk i zostaniesz zweryfikowany i aktywowany.
Nie robiłam czystej instalacji. Odpaliłam (na jeszcze włączonym Win8.1) narzędzie Windows 10 Media Creation Tool i wybrałam “Uaktualnij ten komputer”, a po jakimś czasie pojawiły się dwa napisy: “Zainstaluj Windows 10 Home” + “Zachowaj pliki i ustawienia programów”. Dopiero po dłuższym czasie komputer uruchomił się ponownie. Przez cały proces instalacji nie zostałam poproszona o klucz produktu. Problem pojawił się, gdy chciałam aktywować system starym kluczem.
Cóż, w razie czego mogę jechać na genericu Tylko czy to legalne? Klucz z BIOS-u jeszcze mam.
Jeśli system nie chciał się aktywować, to było trzeba to zrobić po prostu później, bo z tego co idzie wyczytać w necie to sporo osób ma ten problem i trzeba albo spamować przycisk Aktywuj, albo czekać aż MS coś zrobi z serwerami aktywacji.
No to chyba jestem ugotowana, bo już aktywowałam system na ten generic key… Pozostaje więc chyba tylko reinstalka Windows 8.1 o r a z Windows 10 z takimi ustawieniami jak poprzednio… Tak czy inaczej, bardzo dziękuję za pomoc Będę tu jeszcze zaglądać.
Klucze generic są takie same przy danej wersji systemu i na nich przebiega aktywacja. Ważne, że był upgrade z poprzedniej wesji windowsa do windows 10.
Dodatkowo, aby aktywacja była zapamiętana na serwerach MS, warto zalogować się do konta MS. Po tym można zrobić czystą instalację wraz z usunięciem partycji - po zainstalowaniu windows 10 i zalogowaniu do konta MS, system zostanie aktywowany. Osobiście sprawdzone.
Dzięki za uspokojenie mnie w sprawie kluczy generic
Ja póki co przeprowadziłam aktywację z konta lokalnego i na nim na razie pozostanę. Po aktywacji tylko raz zalogowałam się na koncie Microsoft, gdy chciałam coś sprawdzić w Sklepie. Mam tylko nadzieję, że “lokalny” sposób aktywacji też będzie dobry tak na dłuższą metę, tym bardziej że powyłączałam wszystkie ważniejsze opcje związane z przesyłaniem danych do Microsoftu. Co do czystej instalacji - obecnie nie mam jej w planach, może kiedyś…
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc!
Jeszcze tylko spytam o jedną rzecz.
Zalogowałam się przed chwilą na swoje konto Microsoft w przeglądarce. Weszłam na Outlook.com>Ustawienia kont>Urządzenia>Twoje urządzenia i tam jest coś takiego: symbol laptopa, a obok dane: [nazwa mojego komputera] LENOVO Windows 10 Core (10.0.10240.16405). Jak pisałam wcześniej, aktywowałam system, siedząc na koncie lokalnym. Dopiero później na moment zalogowałam się na swoje konto Microsoft (które założyłam już dobre kilka lat temu), gdy weszłam do Sklepu. Pół godziny później znów ustawiłam sobie na komputerze konto lokalne (przełączyłam się). Moje pytanie brzmi: skoro zobaczyłam na podanej stronie aktualne dane swojego laptopa, to może i aktywacja została zapamiętana? Fajnie byłoby wiedzieć, że mam prawo do “dziesiątki” już na stałe
Nie wiem czy klucze generic można uznać za właściwe. Znajomi co aktualizowali do Windows 10 mieli klucze z innymi końcówkami niż: ‘H8Q99’ i ‘3V66T’, np.: AAx1x (gdzie ‘x’ są inne wartości liczbowe/cyfrowe).
Szczerze mówiąc mam już dość tego Windows’a 10. Problemy z aktywacją, pobieranie czegoś bez pytania… Już nie wspomnę o tym, że pseudorezerwacja działa żałośnie. Niby rezerwujesz, a co to daje? Nic. Z rezerwacją się tak zainstalowało, że mimo wszystko klucz generic, do którego każdy ma dostęp, nie chciał się aktywować. Bez rezerwacji z kolei aktywuje klucz generic (po uprzednim powrocie do Win 7). Parodia jednym słowem…
Powiedz swoim znajomym, że tam gdzie jest AA - to jest identyfikator produktu, a nie klucz produktu - podszkol znajomych. W identyfikatorze wszyscy mamy AA z innymi wartościami.
IMHO rezerwacja służyła tylko do przypomnienia. Szczególnie biorąc pod uwagę MediaCreationTool i możliwość aktualizacji do Win10 bezpośrednio z tej aplikacji.
Klucze generic zostały zablokowane do samodzielnej aktywacji w ramach programu Insider. A to, że osoby aktualizujące z Win7 , 8.1 mają takie same klucze dla mnie jest mało ważne, szczególnie, że informacja o udzielonej licencji na win10 jest zapisana na koncie MS.
Tylko czy to legalne? Klucz z BIOS-u jeszcze mam.
Będę tu jeszcze zaglądać.