12 razy wolniejsze łącze niż powinno być

Witam

Mam internet w Orange (dawniej TPSA) po kablu. Rok temu prędkośc została zwiększona z 1mb/s na 6 mb/s. Wszystko do wtorku tj. 29.05.2013 było OK ale wczoraj zaczęły się problemy. Nie wiem czy była jakaś awaria czy nie (szczerze to mnie guzik obchodzi) ale tak zwolniło łącze ze wczoraj był 1 mb/s a teraz jak na Speedtest.net sprawdziłem to ledno 0.5 sięga. Sprawdzałem na różnych serwerach i to samo. PING wynosi 50-60 ms.

A co do przypuszczalnej awarii: na routerze (D-Link DSL-2640H) migało ciągle że internet raz jest raz go nie ma (z zielonego [dostęp] na czerwony [brak dostępu].).

Restart routera nic nie dał. Teraz łącze jest stabilne ale wolne.

Żeby nie było że pecet rąbnięty czy coś: sprawdzałem na telefonie (SGS2), tablecie (SGT2) i iPadzie. Wszędzie to samo.

Proszę o pomoc

Dzwoń do Orange niech sprawdzą kalibracje łącza bo znając ich to pewnie mają jakieś problemy po burzy . Aha i masz łącze do 6mb/s . Jak router miga zrób mu reset do fabrycznych i wstukaj ustawienia jeszcze raz i ile je masz pod ręką .

Zgadzam się całkowicie z kolegą. Z własnego doświadczenia wiem, że by uzyskać w miarę stabilne łącze trzeba do nich dzwonić (dosłownie) w każdej sytuacji, gdy łącze generuje błędy – często zrywa połączenie prędkość dosyłowa jest znacznie mniejsza niż ta, która jest zawarta w umowie etc. Za każdym razem, (gdy będziesz dzwonił do nich) poproś o zresetowanie Twojego portu. Podczas takiej operacji osoba zajmująca się Twoim problemem ma dostęp do pliku gdzie są zapisane generowane błędy z Twojego łącza, – co z reguły kończy się tym, że ilość błędów zapisanych wymusza zresetowanie portu.

W ewentualnej rozmowie z konsultantem zaznacz, że chcesz by założyli Ci stabilizator łącza.

Taka opcja dotyczy przede wszystkim osób, które mają Internet na łączach telefonicznych dawnej Neostrady, które to pomimo zapewnień konsultantów, że ich przepustowość pozwala na „założenie” linii 6mb/s i wyższych w praktyce sprowadza się do „albo Ci pójdzie albo nie”.

Jeżeli chodzi o sam reset routera. Można to zrobić na kilka sposobów.

  1. Na chwilę wyłączyć router.

  2. Odłączyć router z zasilania (wyłączyć i wypiąć wtyczkę zasilającą) – taki zabieg powoduje po ponownym przywróceniu zasilania ponowną kalibrację routera z łączem.

  3. Użyć przycisku reset.

Osobiście stosuje dwie pierwsze opcje. Pierwszą, gdy mam do czynienia z częstym, ale nie nagminnym zrywaniem połączenia a drugą, gdy łącze rwie dosłownie kilka(naście) razy na godzinę.