Mam płytę główną Asus K8NE Deluxe. Sprawdziłem programem SpeedFan temperatury na niej i zaniepokoiła mnie wartość dwóch z nich - wynoszą one po 127C i tylko czasami spadają do 126C.
Myślałem że to jakiś błąd programu, ale gdy pogrzebałem w opcjach SpeedFana okazało się że te temperatury pochodzą z czujników na chipsecie (dla tego sygnału w kolumnie BUS napisane jest nForce2 SMBus) Sprawdzając temperaturę chipsetu w sposób dotykowy można się poparzyć!
Wentylator który jest na tym chipsecie nie kręcił się ale komputer chodził w porządku, nie licząc komunikatu podczas uruchamiania “chipfan is failed or speed too low” (mozna było kontynuowac wciskajac f1). Po wymianie wentylatora komunikat nadal sie pojawia a temperatura nie obniżyła się ani o 1C.
Czy ktos spotkał się z podobnym przypadkiem? Może jest to normalne dla chipsetów i wytrzymują one takie temparatury?
nowy wentylator się kręci ale ani w BIOS ani żaden program do monitoringu nie informuje o tych obrotach
wracając do temperatury - to próbowałem dotknąć sam chipset z wykręconym wentylatorem i wtedy parzy - można powiedziec że sekundę po uruchomieniu już osiaga swoją max temperaturę. Po zamontowaniu wentylatora to temperatura jego nie jest już na tyle duża aby mnie parzyło (według mnie ma około 60*C)
sprawdziłem wartości napięć programem Hardware Sensors Monitor i on na czerwono podświetla (pewnie zawyżoną) wartość napięcia na rdzeniu(?) “Core: +1,10V” - czy to jest to napięcie na chipsecie? Napewno nie bawiłem się w zmiany napięć, więc nie wiem skąd mogłaby taka zmiana napięcia zajść.