Mam mały problem i zanim zacznę eksperymentować chciałbym się Was poradzić. Otóż mam Win7 32bit, jednak w celach akademickich muszę mieć zainstalowaną maszynę wirtualną z XP Pro z Visual Studio (wszystko z MSDN AA) też w wersji 32bit. Jednak chciałbym się przerzucić na Win7 64bit (mam wersję BOX) [host], jednak nadal będę potrzebował maszyny wirtualnej (używam VMware Player). Oczywiście zainstalowanie samego vmware playera nie będzie problemem, jednak czy instalacja systemu x86 na maszynie wirtualnej będzie bezbolesna?
Moment Moment masz windows 7 32 bity i chcesz sie przezucis na windows 7 64 bity ale musisz miec windows XP Pro wiec co to za problem zainstalowac 2 systemy? tylko wczesniej utworzyc 3 partycje:) takie najlepsze wyjscie widze
No właśnie nie bardzo mi odpowiada instalacja dwóch systemów równocześnie - bowiem mam już wszystko przygotowane: maszynę wirtualną ze wszystkimi składnikami i ustawieniami, a Win7 x64 będę przywracał z Norton Ghost’a…
Pozdrawiam
edit:
poza tym nie bardzo mogę sobie w tej chwili pozwolić na ingerowanie w inne partycje, już mam 3 i byłoby ciężko z przerzucaniem danych, żeby na czysto drugi system zainstalować…
wiem chyba jak rozwiazac twoj problem! masz PENDRIVE 64 CZY 128 GB? to zainstaluj tam windowsa… i bedziesz go odpalal… przy wkladaniu pendrive … u mnie w szkole na przykład jest Windows XP komp strasznie muli choc mowimy nauczyciela zeby zrobic formata to nie! uparli sie ale coz wszystko ciagnie za soba jakies konsekwencje ja u siebie w domu mam WINDOWS 7 x86 i jestem zadowolony:) choc na stacjonarnym u siebie z xp nie narzekalem najbardziej narzekalem na viste
VM Ware Player nie umożliwia tworzenia nowych wirtualnych komputerów. Trzeba mieć obraz dysku (choćby pustego) i sterowniki z VM Ware Workstation.
Jeśli to 7 z MSDN AA, to jest w wersji Professional, a do tej na stronie Microsoftu dostępny jest XP Mode. Są dwa pliki, jeden z programem, drugi z Windowsem XP (jest dostępna wersja polska), jeśli procesor nie wspiera wirtualizacji to potrzebny będzie trzeci pliczek.
Jest też Microsoft Virtual PC 2007 SP2, działa bez problemów pod siódemką (są wersje dla systemów 32 i 64-bitowych). Ma sterowniki dla wirtualnego Windowsa XP (w menu jest opcja “install tools” albo podobna).
Natomiast z instalacją na pendrive jest ten problem, że ów niedługo padnie. Windows intensywnie korzysta z dysku, a pendrivy mają ograniczoną liczbę cykli zapisu (bodajże 100 tyś.)
też myślałem o jakimś nośniku tego typu, ale niestety nie mogę sobie na niego pozwolić…
.