Na wstępie przepraszam, jeśli trafiłem do złego działu i proszę o ewentualny jak najniższy wymiar kary w postaci przeniesienia do odpowiedniego. Dobra, mój problem wygląda tak: mam kartę graficzną EVGA Geforce GT 430 (dokładnie taką). Od jakiegoś czasu (raczej sama z siebie, bo nie przypominam sobie żadnej mojej działalności, która mogłaby jej zaszkodzić) pokazuje mi w nVidia Inspector 64 bity zamiast 128 bitów, które wcześniej były odczytywane. Sterowniki zawsze były aktualne. Myślałem, że to może być problem z tym, że miałem 32 bitową siódemkę, więc zainstalowałem Windowsa 7 64 bity. Bez zmian. Szczerze? Skończyły mi się pomysły. Proszę Was o pomoc.
Mam bios American Megatrends i on jest bardzo okrojony. Do tego stopnia, że wydaje mi się, że zaawansowane funkcje mogą być gdzieś poukrywane. Mam płytę Asus P5P41D.
Czym mogę obciążyć komputer? Są jakieś programy?
GPU-Z też tak pokazuje. Jestem pewny na 100%, że mam wersję 128 bitową, ponieważ kiedyś wyświetlało mi już 128 bitów, a poza tym wygląd się zgadza.
Zgłupiałem. Generalnie kupiłem kartę na allegro za grosze (19 złotych), więc nie mam papierów ani pudełka. Teraz przedstawię to, co wiem:
- tuż po otrzymaniu paczki 3-4 tygodnie temu nVidia Inspector pokazywał 128 bitów
- karta zewnętrznie wygląda na wersję 128 bitową (wersja 64 bitowa ma jedno “żłobienie” na radiatorze, a 128 bitowa - moja- ma dwa)
naklejka na karcie sugeruje wersję 64 bitową
Teraz już nie mam wątpliwości, że coś było wcześniej grzebane przy niej.
