6800 gs bsod na win7 64bit U

witam, może zaczne od tego do czego wciskam geforce 6800 gs. A wiec plyta to 790xt-ud4p a zasilacz to chieftec 650W a więc to tylko i wyłącznie wina karty może być. Karta to 6800gs (mój zastępczak)

A więc tak: aby normalnie się dało korzystać z kompa to muszę używać ją w trybie VGA (mam windows 7 64-bit ultimate )ale wtedy wiadomo nie korzysta zbyt wiele z jej dobrodziejstw i moge zapomnieć np o AERO a gdy zainstaluje do niej sterowniki to wiadomo trzeba zrestartować komputer i po restarcie po ekranie zapraszamy wyskakują artefakty i wyskakuje bsod nawet bez instalacji sterów ze stronki gdy zrestartuje kompa to windows instaluje swoje wtedy dzieje się tak samo. Jakieś pomysły ?

a teraz wersja wideo problemu :

dodatkowo everest pokazuje coś niepokojącego http://img541.imageshack.us/img541/3466/gf6800gs.jpg czyżby była przykręcona?czy to przez tryb VGA (bez sterownikowy) karta pożyczona :slight_smile:

Przy tych artefaktach wygląda że jest uszkodzona sprawdź ją na innym komputerze, co do mhz to wygląda że ma za niskie, chyba że ma włączony tryb 2d to zwalnia z taktowaniem

http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=752

hmmm kumpel ma win7 32bit bodajże i coś wspominał że raz mu tylko artefakty wyskoczyły ale bez bsod i restartu samoczynnego i wtedy uruchomił kompa ponownie to już nie miał problemów. Grał na niej w gry itd i sterowniki też jakieś instalował. Może wina po stronie systemu 64bity bo starsze stery mi nie pykną, albo może wreszcie karta poczuła dobry zasilacz to jej odwala hehe grzać też sie nie grzeje ; ] może zwalnia taktowanie a może jest skręconą?inny bios??

Też stawiam na to że uszkodzona jest karta. Gdyby to była wina systemu lub jakiegoś innego softu miałbyś tylko bsod,

a tu mamy też artefakty na ekranie co może świadczyć o walniętej karcie graficznej.

A może ktoś wgrywał inny bios do karty ?

a tego to nie wiem Wiem że karta z allegro. Można jakoś łatwo sprawdzić czy ktoś zmienił bios? a czy luźny kondensator może powodować artefakty ?

Spytać tego co sprzedawał, lub użyć GPU-Z pokazuje wer biosu i sporo innych info o karcie, może coś pokaże czym ta karta różni się od tego co podaje producent karty na swojej stronie.

Może, jak jest uszkodzony to coś na karcie ma nie takie napięcie i robi błędy, przejdź się do sklepu elektrycznego kup nowy o tych samych parametrach, podmień go i zobacz czy karta będzie działać.

gpu-z 0.4.2 pokazuje takie coś http://img96.imageshack.us/img96/7266/6800gsgpuz.png a grafa wygląda tak http://www.techwarelabs.com/reviews/vid … GS-BnC.gif

co do kontaktu ze sprzedawcą to pewnie odpada a czy poruszanie kondensatorem podczas pracy (żeby sprawdzić czy to od tego artefakty) jest niebezpieczne?? obstawiam że pewnie tak… Trzeba mieć suszareczke żeby sobie od tak zmieniać kondensatorki przecież… co nie? i grzać do 90C

Ostatni mój gf to był geforce4 wiec nie zbyt jestem z nvidią w przyjaźni hehe :roll:

a i to jest grafa PCI-E x16 1.0 oczywiscie

Spróbuj jeszcze w tej karcie pastę termoprzewodzącą zmienić na rdzeniu, i zobacz czy chłodzenie nie jest zakurzone, może to tylko problem z temp karty.

Bios wygląda na standardowy od Nvidii, taktowania standardowe, z resztą w tej karcie nie ma sensu modować biosu w wer na PCI-E nie było czego odblokowywać, chyba że kombinował z vmodami, ale prędzej karta sama z siebie padła.

Jak on jest uszkodzony to ruszanie nic nie da tylko wymiana. Co do bezpieczeństwa to nie powinno się wkładać rąk do pracującego sprzętu.

Dobrą lutownice oporową o małej mocy np 65W żeby PCB nie przegrzać, odsysacz do cyny, igły do szycia, szczypce, nie wiem czy taniej nie będzie dać dla jakiegoś elektronika niż kupować lutownicę.

oddałem kumplowi grafe (wreszcie mi zakupioną przysłali:) ) i u niego jest wporzadku. Nigdzie nie pokazuje ze jest zaniżona ani nie ma artefaktów jak narazie nawet na sterownikach różnych działa. A więc to wina mojego win7 64bit albo wina tego że miałem skonfigurowane pod ati (choc stery raczej wywaliłem przez menedzer urzadzen przed włożeniem 6800) a moze jednak pogubił sie w sterach i gdybym może format zrobił… Kumpel grał nawet w pro street gdzie mi sie nawet w yt potrafiła wyłożyć hehe. W każdym bądź razie karta jest juz u niego i nie zamierzam pożyczać Mam nadzieje że nie będe musiał W sumie to dziwna sprawa Może ona nie lubi gdy jest wpychana do nowszego sprzetu :slight_smile: za stara na naprawe i tak ;d yyy temat można zamknąć?..