Witajcie,
dostałem od znajomego laptopa ACER Aspire 5742. Komputer nie reaguje na próbę uruchomienia,
zasilacz wydaje się być sprawny pokazuje 19,6V. Przy włożonej baterii zapala się czerwona dioda
(jakby ładowania). Jak zdiagnozować usterkę?
Nie słychać wentylatorów, nic nie piszczy, dysk się nie uruchamia, nic nie mignie itp.
Pozdrawiam
Niestety, bateria może być rozładowana, co uniemożliwia uruchomienie laptopa. Natomiast uszkodzone może być gniazdo zasilania lub połączenie gniazdo zasilania - płyta główna, co z kolei uniemożliwia naładowanie baterii. Bez rozmontowania laptopa, miernika a nawet lutownicy nie da się nic stwierdzić. https://www.youtube.com/watch?v=Xk65lnGnWUc
Czerwona dioda zapala się nawet bez podłączonego ładowania? Jeżeli tak to wygląda na jakąś głębszą usterkę. Być może laptop nawet nadaje się na złom. Gdyby był to problem z baterią to laptop wciąż uruchamiałby się bez niej podpięty do prądu, a tak wygląda mi to albo na usterkę gniazda zasilania - najlepsza opcja, albo w gorszej opcji padła płyta główna.
Obstawiam płytę główną, ale jak sprawdzać jej działanie? Są jakieś miejsca w których należy sprawdzić napięcia według których można stwierdzić jej uszkodzenia? Lutownica, chęci, miernik wszystko jest. Tylko wskazówek brak, jak działać.
Gniazdo zasilania powinno być dobre, nie ma w nim luzów. Zastanawiająca jest też ta dioda (prawdopodobnie) sygnalizująca ładowanie. Skoro gniazdo byłoby uszkodzone, raczej by się nie zaświeciła.
W każdym razie zabieram się za rozpieranie komputera.
Pewna jest informacja, że komputer nie miał styczności z wodą, upadkiem, burzą itp.