Kupiłem laptopa i z ciekawości sprawdziłem za pomocą CPU-Z jakie mam bebechy. I nieco mnie zdziwiło dlaczego mam włożone 2 różne karty pamięci DDR5. Jedna 4800 MHz z datą 20/23 , a druga 5600 MHz z datą 1/24. Nie wiem czy dobrze dedukuję, ale w takiej konfiguracji to RAM działa z wydajnością słabszej karty.
W zakładce memory masz podane jak pracuje. DRAM Frequency mnożysz razy 2.
Wychodzi na to, że 4800 MHz. A dokładnie 4788,2 MHz.
To używany laptop?
Miesiąc temu kupiony w EuroRTVAGD. Zastanawiam się czy może na taśmie montażowej zabrakło im tego 4800MHz i włożyli to co mieli pod ręką czyli 5600MHz. Albo odwrotnie. Napisałem do Acera co o tym sądzą i czekam na odpowiedź.
No i sprawa się wyjaśniła(chyba). Ponieważ na odpowiedź nie mogłem się doczekać(e-mail) wykonałem telefon do Acera. Pan na podstawie numeru seryjnego wyjaśnił mi, że z fabryki mój model wyszedł z jedną kością(!) RAM 8 GB firmy Micron. Powiedział też, że sklepy dla lepszej sprzedaży same dokładają dodatkowe pamięci. I teraz znów niespodzianka. Jeżeli faktycznie sklep dołożył drugie 8 GB, to musiał to być jakiś mało rozgarnięty gość bo włożył „słabszą” pamięć RAM Kingstona, czyli 4800MHz, zamiast 5600 MHz Microna, skutkiem czego cały RAM pracuje na częstotliwości tej słabszej pamięci.
To było zawsze… Od pierwszego dnia kiedy zaczęto sprzedawać laptopy to hurtownie, sklepy i inni dokładali ram a nawet dyski we własnym zakresie.
I wcale ludek który to w Twoim robił nie był mało rozgarnięty.
Tak mu kazano robić bo tak się zarabia na mało rozgarniętych klientach.
Nawet kupują laptopy bez dysków i dopiero przy zakupie jak klient wybiera jaką pojemność chce to taki wkładają 
To, że komuś kazano włożyć dodatkową pamięć to rozumiem, bo lepiej wygląda przy sprzedaży 16 GB niż 8 GB, tylko nie rozumiem dlaczego wkładając(w moim przypadku) pamięć RAM nie włożyli takiej samej, a przynajmniej o tych samych parametrach. I choćbyś był nie wiem jak bardzo rozgarnięty, kupując w sklepie nie wiesz co jakiś gość dodatkowo włożył do środka. Co tak na dobrą sprawę możesz sprawdzić w domu. Pytanie tylko czy ten kto „rozszerzał” pamięć włożył szybszą czy wolniejszą. Jeżeli wolniejszą to robił to z rozmysłem czy przez niewiedzę. W każdym razie zainwestowałem 50 PLN i kupiłem taką samą pamięć RAM(5600 MHz).
Dali to co było tańsze albo czego mieli więcej na stanie.
No i zwróć uwagę: MHz a nie GHz.
Jasne, że MHz-tzw. szkolny błąd(już poprawiam). Pamięć przyszła i zmieniona. Ale tu znów ciekawostka wg CPU-Z słabsza pamięć była w slocie nr 1. Ale na płycie głównej była w gnieździe oznaczonym jako nr 2.
Taaa, a inżynier od solder mask labels opisał sloty technicznie (indeksowanie od 0) a może podejście użytkowe (indeksowanie od 1) czy tradycja producenta no bo bo.
Ważne aby to był ten co chciałeś zmienić.