Przyszło mi do głowy aby jakoś podrasować ten układ bo teraz to w stanie spoczynku jest ok 50-55 stopni. Jednak mam problem z wymyśleniem modyfikacji czegoś takiego… Jakieś dodatkowe żebra na tych blachach nad termopadami? Może ktoś coś ciekawszego wymyśli?
Zastanawiam się czy nie spróbowac takiego myku : z miedzianej/aluminiowej blachy wyciąć nakładkę nad część gdzie jest wentylator ( oczywiście z zachowaniem otworów) z odpowiednim naddatkiem z którego wytnę i wygnę żebra tak aby znajdowały się one w strumieniu powietrza wydmuchiwanego przez wentylator na zewnątrz
Blaszka i żeberka w wylocie powietrza - modyfikacja nic nie dała praktycznie różnice w temperaturach na tyle niewielkie że pomijalne - sztuka dla sztuki a nakombinowałem się trochę