Witam wszystkich forumowiczów,
Od paru dni zmagam się z problem z połączeniem się z routerem na moim komputerze stacjonarnym, na którym mam adapter wifi TP Link WN725N. Chciałbym z Waszą pomocą ustalić, czy problem wynika z tego, że adapter już “zakończył swój żywot” i dlatego odmawia posłuszeństwa, czy po prostu coś ustawieniach sieci na moim win 7 coś jest nie tak.
Otóż od paru dni mam następujące problemy, próbując się połączyć z routerem znajdującym się dosłownie parę metrów od komputera:
- Jeśli uda się połączyć, to zasięg jest słaby (choć też często się zmienia z pełnego zasięgu do tylko 2-3 kresek) i strony ładują się bardzo wolno (internet do 20Mb/s w netii)
- Po jakimś czasie i tak internet przestaje działać, na ikonce pasku startu z jakością sygnału pojawia się wykrzyknik i informacja, że sieć jest niezidentyfikowana i brak dostępu do internetu.
Dodam że z 2 tygodnie temu zauważyłem podczas pobierania czegoś, że internet działa (wtedy jeszcze z miare normalną prędkością), ale na parę sekund gubi zasięg i przerywa pobieranie, chwilę później wznawia i tak w kółko.
Irytowało mnie to więc stwierdziłem, że może coś nie tak ze sterownikami, postanowiłem je zaktualizować (jakimś programem który aktualizuje wszystkie na raz), po czym w ogóle nie mogłem się połączyć z siecią, więc zrobiłem przywracanie systemu i utknąłem w obecnym punkcie. Dodam, że np na innym komputerze (laptopie) nie ma problemów z siecią, a po udostępnieniu internetu z telefonu łączę się z nim i dam radę normalnie funkcjonować na komputerze, choć mimo tego że telefon leży dosłownie 0,5 metra od komputera, zasięg raz jest pełny, a za chwilę spada do 3 a nawet 2 kresek, żeby za minutę pokazać pełny zasięg.
Dlatego zastanawiam się, czy nie kupić po prostu nowego adaptera czy coś w ustawieniach sieci się popsuło… Sterowniki do adaptera zainstalowane są prosto z płytki.
Poniżej link do screena z ipconfig/all. Ja się w tym do końca nie orientuję, ale wydaje mi się że nie ma tu nic nadzwyczajnego.
W ustawieniach sieci bezprzewodowej IPv4 mam pobieranie IP i DNS automatycznie. Próbowałem zmiany DNS na te Googlowskie, ale niewiele to zmieniło. Może jedynie to że ruszył speedtest i pokazał prędkość pobierania 0.56 Mb/s…
Ostatecznie moje pytanie sprowadza się, czy to wina konfiguracji sieci, czy po prostu adapter się kończy i trzeba kupić nowy (w końcu nie jest to jakiś ogromny wydatek), a może kwestia konfiguracji routera (TL Link).
Z góry dzięki wszystkim za pomoc!