Witam, jak w temacie tzn mam jakieś paskudztwo z adnxs.com w komputerze, robiłem reinstall systemu (dysk od nowa formatowany), a to nadal siedzi Objawy to brak filmów na stronach www, pojawia się embedowane okno YT czy inne na ułamek sekundy, a później zamiast tego reklamy/bannery z adnxs, również mam jakieś odświeżenia stron i przekierowania na site z reklamami itp. Prawdopodobnie złapałem to instalując jakiś shareware do edycji video
Odpaliłem AdwCleaner, nic nie wykrył, później FRST, poniżej wszystkie logi. Proszę pomóżcie.
Zrobiłem jak piszesz z tym Geek Uninstallerem (zakładki mam w Diigo) i mam to samo niezależnie - goła instalacja Chrome i Opery, pierwsze odpalenie bez żadnych zmian w konfiguracji przeglądarek itp i są reklamy z ams1.ib.adnxs zamiast niektórych filmów, no i te przekierowania czasem po wejściu na jakiś site Gdzie to może siedzieć? Specjalnie robiłem reinstall całego systemu z formatowaniem dysku.
EDIT: jak się wkurzę, to kupię nowy dysk na system normalnie
Sprawdź router.Zaloguj się do routera i ustaw serwery DNS zalecane przez dostawcę internetu lub przywróć fabryczne ustawienia routera. Zablokuj zdalny dostęp do panelu administracyjnego i zabezpiecz router porządnym hasłem:
Objawy to brak filmów na stronach www, pojawia się embedowane okno YT czy inne na ułamek sekundy, a później zamiast tego reklamy/bannery z adnxs, również mam jakieś odświeżenia stron i przekierowania na site z reklamami itp. Prawdopodobnie złapałem to instalując jakiś shareware do edycji video 
