Chcąc mieć internet bez limitu w wakacje o ile byłby zasięg, wygrzebałem modem Huawei E3131 od play z Aero 2 w środku i nie wykrywa karty. Stary Samsung Galaxy GT również jej nie widział, aż włożyłem ją za czwartym razem. Zasięg jest ale internetu brak. Nie pamiętam dokładnie od kiedy, ale od 2012 do czerwca 2016 Aero 2 było moim stałym i jedynym łączem, ale przestało działać za pół roku, co bardziej wskazywało na tymczasowy konflikt między połączeniami, o którym system powiadomił dość szybko, a korzystałem z niego w tym czasie z powodu małego remontu w moim pokoju przy czym router i inne urządzenia były wyłączone. Scenariusz z uszkodzeniem jest bardziej prawdopodobny, bo ma małe wgniecenie na środku, które jakoś niezniekształca karty od spodu, tym bardziej że pożyczyliśmy kartę na jakiś czas gdy nie używałem już Aero 2 na co dzień, jednak wolę wiedzieć czy wymiana karty jest konieczna.
Jednak po małym umyciu coś tam łapie, ale wciąż nie jest w porządku. W jednym porcie USB każe mi się zarejestrować a w drugim wykrywa i twierdzi że muszę ustawić plan taryfowy i punkt dostępu. Myślę, żeby również przyciąć kartę do wymiarów nano SIM, żeby używać jej również w Xiaomi Redmi 6A puki Aero 2 jeszcze istnieje. W Łomży jest sklep w którym sprzedawca ma specjalną przycinarkę kart SIM i obecną od Orange już mi przycinał
Jakimś cudem skonfigurowałem według innych poradników i zaczęło działać, nawet żwawo w porównaniu do tego co kiedyś. Wybaczcie mi zaśmiecanie forum, ale po takim czasie spodziewałem się problemów. Poza tym wgnieceniem karta trochę zżółkła ze starości. Jak będę miał problemy, odezwę się ponownie, a teraz testuję i konfiguruję połączenie z telefonem. Jutro idę na zakupy i przycięcie karty. I powiedzcie, czemu Windows 10 wymaga roamingu żeby Aero 2 działało?