Aktualizacja KB4534273 do Windows 10 psuje wideo na YouTube

Bezpośrednio po zainstalowaniu się aktualizacji (KB4534273) a stało się to pod koniec dnia (1-01-2020), przestało mi działać odtwarzanie czegokolwiek na YouTube, i stało się tak, na dwóch komputerach, ciekawe czy to dotknęło tylko mnie, czy jeszcze kogoś.
Poradziłem sobie w ten sposób, że odinstalowałem tę aktualizację, i YouTube ożyło.
Tych aktualizacji, pobrało i zainstalowało się więcej, bo jeszcze KB4464455 , KB4486171 i KB4532937, wpadłem na pomysł aby je po kolei odinstalowywać, przypadek sprawił, że zacząłem od niej, bo była na “samej górze”, ponieważ filmy na YouTube już się po tym odtwarzały, pozostałych nie odinstalowywałem, tylko powtórzyłem całą operację na drugim komputerze.
Aby nie zainstalowała się ponownie, tymczasowo zablokowałem automatyczne pobieranie aktualizacji, przynajmniej do czasu aż sprawa się wyjaśni i ustalę jak rozwiązać ten problem. Na tę chwilę nie mam żadnych pomysłów, może ktoś pomoże?

Pozdrawiam
kandel

Masz kompilację Windows 1809. Jest 1909. Czego oczekujesz. W maju jest koniec wsparcia dla tej wersji. Zaktualizuj.

To jest akurat słaby argument, ponieważ 1809 jest bazą dla wersji o 10-letnim wsparciu, a aktualizacje są te same :wink: Plus szansa, że nowe łatki coś popsuły niezależnie od wersji systemu jest spora.

Opis “przestało działać odtwarzanie” jest dość skromny i może znaczyć bardzo wiele rzeczy. Przydałoby się coś więcej.

1 polubienie

A to nie trzeba zreinstalować w maju lub w rejestrze namieszać by przestawiał się za " LTSC/LTSB"?

???
To nie ma nic do rzeczy tutaj… Aktualizacje są te same.

Słaby argument? To tylko stwierdzenie faktu. Po co była 1903 a potem 1909 ? Dla jaj? A może jednak po to by coś ponaprawiać. Znasz kod? Ja nie. Ale wiem że bez powodu się czegoś nie zmienia.

Nie znam kodu, nie znam też powodu takiego tonu, ale znam cykl wsparcia technicznego, bo to moja praca. Więc powtórzę kwestię znaną od sześciu lat, bo taki jest model i wedle niego:

  • 1809 dostaje te same aktualizacje co Windows Server 2019 i Windows 10 LTSC. Konsumencka wersja straci możliwość ich pobierania, ale inne nie, co oznacza, że nie istnieją dla 1809 błędy, o których Microsoft mówi “a nie, tego nie poprawiamy, pobierzcie sobie nową wersję”
  • następne wersje Windows nie zostały wydane żeby coś ponaprawiać :smiley: Od tego są comiesięczne aktualizacje. Zostały wydane, żeby dodać nowe funkcje, które są za ciężkie do wprowadzenia aktualizacjami do poprzedniego baseline’u
  • Wiele problemów powtarza się zatem między wieloma wersjami, bo jeżeli jedna zmiana coś popsuła, to często rozpropagowała to wstecz, o czym można się dowiedzieć bez kodu, a poprzez znajomość not wydawniczych
  • Mimo owych powyższych kwestii, acz zdecydowanie nie z powodu domniemanego porzucenia 1809 i nie “dla jaj”, stosownym jest zaktualizować Windows do najnowszego wydania, bo im większy przeskok tym wolniejszy proces i potencjalnie więcej problemów.

Innymi słowy - istotnie słaby argument :wink:

1 polubienie

Ja się z Microsoftem kłócić nie będę.

Ale w czerwcu nagle home i pro będzie widział aktualizacje “krytyczne” bezpieczeństwa dla Enterprises LTSC?

No chyba nie i raczej mniej niż 1% będzie ich ręcznie szukać na serwerach MS (lub po forach jak ktoś zacznie je wrzucać na jakiś hosting / Google Drive / Mega.nz).


I czy nie będą wymagać znowu dziwnych plików DLL:

kurwica.DLL

Tak nazwali “słowianie” projekt wykrywania płanych aktualizacji do 7 (nie jak z XP i Vista zabawa w udawanie bankomatu / kasy sklepowej / serwera).

No przecież dokładnie to napisałem :smiley: Tak samo odpowiedź wyżej :smiley:

To jest blablabla. Równie dobrze mogę to samo napisać tylko zmienić numer kompilacji na wcześniejszy. Może sięgniemy do Windows NT 3.1 albo do OS/2 jak już o bazie.

Powodzenia :green_heart:
Przeczekam, aż rozmowa wróci do stosowania argumentów, czytanych ze zrozumieniem.

1 polubienie

Prawda jest nieprzyjemna.

Może trzeba sprawdzić w innej przeglądarce np.:

  • jak nie rusza w Firefox to jak w:
    • Pale Moon/Basilisk lub
    • Chrome.

I też przydała się by wersja przeglądarki, jak np. dalej używasz Firefox 56 [2017-10-24T22:00:00Z] lub dla jakiś archaicznych technologii Chrome 45 (np. Applety Java) [2015-08-31T22:00:00Z].

Spróbuj nowego Edge Chromium i sprawdź czy YouTube działa normalnie.

Sprawa dotyczy mojego pierwszego wpisu w tym wątku.
Kilka dni nie było mnie w domu, stąd to opóźnienie.
Sprawa już nieaktualna, odtwarzanie filmów na YT działa.
A było tak:
Odblokowałem pobieranie aktualizacji, ponownie pobrała się przedmiotowa aktualizacja i zainstalowała, tym razem odtwarzanie filmów na YT już działało. Później pobrały się następne aktualizacje i zainstalowały, nie zakłóciło to odtwarzania filmów na YT.
Pojawiła się informacja, że mogę aktualizować system do wersji 1909, aktualizacja pobrała się i zainstalowała (trwało to dosyć długo), sprawdziłem YT, filmy się odtwarzają.
Identyczne czynności zrobiłem na drugim komputerze, skutek taki sam.
Ktoś pytał, czy próbowałem na innych przeglądarkach, tak próbowałem na kilku, efekt był ten sam.
Inny uczestnik dyskusji dopytywał szczegółów, tego nieodtwarzania filmów na YT, po kliknięciu na filmik, aktywowało się okienko filmu, kręciło się kółeczko na środku okienka i nic się nie działo, film się nie odtwarzał. Nie wiem co mogło być przyczyną takiego stanu rzeczy, to zjawisko wystąpiło na dwóch komputerach jednocześnie, ale sprawa zakończyła się pomyślnie, więc proponuję zamknąć temat.

Pozdrawiam
kandel

Dwie z tych aktualizacji same w sobie mogły powodować błędy. Opis na stronach Microsoftu dotyczących KB.
Następnym razem zanim zaczniesz instalować samoczynnie jakieś KB to wyklikaj jej numer w google i sprawdż na stronie MS czego dotyczy i czy nie powoduje problemów. Tak dla własnego spokoju.

Dziękuję, skorzystam z tej rady.

Pozdrawiam
kandel

W sumie ciekawe co za kalkulator jest w Enterprise, bo w Pro dociągany miałem z sklepu MS.

Lipa jakby trzeba obliczenia robić w powershell lub batchu.