Witam, czy jest to możliwe, by instalując poprawki i uaktualnienia dla Windows XP, system stawał się coraz bardziej zamulony i spowolniony. Mam nadzieję, że to nie jest wina procesora (AMD 1,2 Gh), bądź też RAM (256Mb). Jak to można rozwiązać?
256MB ramu to trochę mało dla XP.
ilekroć instalowałem poprawki do win xp zawsze czyściłem rejestr za pomocą jv16powertools… i zawsze znalazł mnóstwo błędów po instalce poprawek… na portalu masz 30 dniowa wersje tego narzedzia wypróbuj i zobacz czy będzie jakaś poprawa… no i koniecznie ramu dokup…256 to co najmniej o drugie 256 za mało…
Moim zdaniem zamulanie kompa to nie wina poprawek. Przecież aktualizacje w większości przypadków zamieniają pliki, które i tak już w systemie są. Jedyne “zło”, jakie powodują, to “zjadanie” miejsca na dysku ale i z tym mozna sobie poradzić. Według mnie wydajność twojego systemu zależy od sprzętu. Procesor jeszcze ujdzie ale 256 MB RAM to trochę mało (zwłaszcza, kiedy ktos uzywa XP w wersji Professional).
No akurat wyobraź sobie że przy 256mb chodzi bo jak miałem jeszcze starego kompa i 256mb to chodził już xp. 8)
Dla Visty to owszem mało ale nie dla xp. Dla niego już starczy i da sie od biedy pracować, co prawda super to już nie, ale wyłączysz parę usług wyłączysz style i ok.
Widziałem u gościa co miał procka 500mhz i 128mb i mu xp sp1 chodził.
Zapewne po poprawkach :x
Tutaj to ewidentna wina cpu i ram.
Co jak co, ale zawsze rejestr i system mam czyszczony Easy Cleaner`em, używam też Ad Aware Se do usuwania spyware, sprawdzany jest regularnie antywirusem i nic nie wykrywają. Chyba zaczynam wierzyć, że to wina sprzętu 
Poprawki mogą nieźle namieszać w systemie, wystarczy poszukać tematu na tym forum.Zdarza się że poprawka poprawia poprawkę a problem pozostaje albo powstaje nowy…