Planuję kupić rodzicom jakiegoś niedrogiego all in one. I trafiłem na taką fajną promocję:
i inny kolor:
zastanawiam się, czy to spoko opcja. Rodzice tylko używają pakiet office i przeglądają newsy w necie. Jedyne co mnie zastanawia ten celeron, za dużo mocy to on nie ma…
Rodzice mogą być teraz lub za kilka lat osobami starszymi, a wiesz na starość już nie ten wzrok sokoli
Ogólnie sugerowałbym złożyć im mini PC na Athlonie AM4, problemem może być windows i lekkie przekroczenie kosztów, ale w zamian masz komputer, który posłuży im z 10 lat, kiedy rodzice zaczną za 4-5 lat płakać, ze im WP nie chodzi, to kupisz 4 GB ram i z Allegro używanego Ryzena 2200G, za jakieś 150-200 zł (będzie ich dużo patrząc na dzisiejszą popularność ) i masz spokój na kolejne 5 lat
"Karta pozwala na pracę z programami graficznymi (Photoshop+AutoCAD itd), jak również rozrywkę z grami komputerowymi." za taki opis, to ja bym tego nie kupił, ewidentne wprowadzanie w błąd:)
W perspektywie lat kupisz coś co będzie spełniało nowe wymagania. Kupowanie elektroniki “na przyszłość” jest bez sensu, bo to co teraz kosztuje 3000 zł za parę lat będzie kosztowało 500 albo 300. Laptopy są o tyle fajne, że najczęściej mają niewielkie zużycie energii (a to też ważne). Jak chce się zdjęcia pokazać to też łatwiej przenieść laptopa a nie robić rodzinny zlot wokół komputera. Tak jak generalnie jestem przeciwnikiem laptopów do użytku domowego, tak tu wiele przemawia na korzyść urządzenia mobilnego.
Tez jestem za używanym USFF, ale kup przynajmniej na 3/4 generacji core i5 żeby były USB 3.0, do tego dysk SSD 240-256 GB bo ceny spadały, a tam drugiego dysku się raczej nie wsadzi więc 128 GB może być mało.
Do tego zostanie Ci jakieś 500 zł na monitor a w tej cenie bez problemu kupisz 22-24 cale IPS czy VA
A jak jednak masz trochę miejsca na podłodze to zamiast USFF kup SFF bo trochę większy ale nadal mały i można coś dołożyć z czasem itp.
Wtedy za resztę budżetu można nawet rozglądać się za monitorem 27 cali.
To dodaj do Twojego wydatku jakaś stówkę za komercyjne ubezpieczenie od awarii (6 miesięcy, vs 24) i 150 za używaną grafikę żeby trzymało to poziom tego Athlona , chyba, ze celem jest wyświetlanie pulpitu. Powiedz też jak za 5 lat to zmodernizujesz, czy “nowy za 500” z allegro??
I tak i nie, jeżeli 5 lat temu kupiłeś tani procesor na socket 1150, to dzisiaj za 300-400 pln kupisz lekko używanego pentiuma i5 4 generacji, który jest na poziomie dolnych ryzenów + 4GB ram i jesteś w domu na najbliższe lata. Jeżeli poszedłbyś w martwą platformę (np. FM2) lub miał wlutowany procek to: płyta+procek+cały ram do wymiany i koszt 2x
Wiem, jestem ucieleśnieniem komunistycznego poglądu, że sprzęt ma służyć do zajechania (vide 40 kilku letnie lodówka Mińsk u babci:) ) i jednocześnie zwalczam konsumpcjonizm
Jeżeli ma to być naprawdę stacjonarne urządzenie, to cenowo lepiej faktycznie lepiej wyjdzie Ci zakup HP Elite 8200 - znajdziesz na Ceneo poniżej 500 zł. i5 + 4G zupełnie wystarczy no i tutaj też masz już postawiony system. Zostaje Ci przeszło 1000 zł na monitor, który zapewni dalece lepsze wrażanie wizualne niż wskazane AiO - chociażby 25-calowy LG 25UM58-P z rozdzielczością WQHD i IPS kupisz za 750 zł.