Allegro oszust

Witam upiłem ksiazke z allegro miałą być nowa koszt to 120zł wpłaciłem na konto dziś otrzymałem książke tylko że to nie ta tylko stara książka Pan Tadeusz. Co teraz zrobić koleś z allegro gada ze dobrą wysłał i ze mam urojenia i że sam sobie podmieniłem i zmyślał co jest nieprawdą co zrobić w akiej sytuacji.

Na pewno możesz mu wystawić negatywny komentarz ale on wtedy odpowie na ten komentarz i wystawi pewnie Tobie negatywa ale wtedy Ty będziesz mógł na niego odpowiedzieć. Możesz zgłosić to na policję ale nie wiem czy warto… Nie wiadomo też czy policja ustali coś na Twoją korzyść. Możesz też chyba napisać do allegro o rażącym oszustwie ale to chyba nic nie da.

czylki jak zamówiłem ksiazke o wartosci 100zł i dostałem jakąś starą i w ogóle nie tą nic sie nie da zarobić mam jego numer konta i dane

Witam

Nie dawno siostrzeniec spotkał się z podobnym oszustwem lecz niestety wciąż sprawa nie jest wyjaśniona,jedyne co można zrobić to podjąć kolejną próbę wyjaśnienia sprawy poprzez bezpośredni kontakt z Kontrahentem.Wiedz też że zakończona aukcja w świetle prawa jest umową cywilną pomiędzy Sprzedającym a Zwycięzcą. W przypadku naruszenia przez którąś ze stron warunków owej umowy, osoba poszkodowana ma prawo zgłoszenia sprawy do organów odpowiednich do rozpatrywania takich skarg (sądy powszechne lub wcześniej Policja).Polecam także lekturę Centrum Bezpieczeństwa:http://www.allegro.pl/country_pages/1/0/centrum_bezp.php?page=cb_buyZ

Pozdrawiam Paweł

Zgłos sprawe na policje, potem do programu bezp. allegro mozesz dostac zwrot pieniedzy do 500 zl

Odwiedź gościa osobiście z kilkoma kolegami. :smiley:

najbardzej stosowne

znając policje nic nie da tylko poniesiesz dodatkowe koszty.

Dzieki za rady jakoś postaram sie sprawe załatwić.

Ja też ostatnio w soboty jestem oczytany :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A tak na poważnie to zgłoś zaistniały fakt do administracji Allegro.

:hahaha:

Przyślą tylko miłego maila/list z przyjemną odpowiedzią, że nic w tej sprawie nie da się zrobić, jak tylko zgłosić na policję :slight_smile:

Na policję jednak radzę też nie zgłaszać => bo nie ma sensu…

Sąd => więcej wydasz niż wydałeś na książkę…

Ktoś już napisał, żebyś odwiedził tego @%#@^#%^@ ze znajomymi… nie głupi pomysł, lecz trochę szalony… :slight_smile:

Powodzenia…