Kupiłem Bluzke na allegro za 40zł i powiedziłem ze zapłace przy odbiorze za pobraniem dziś dostałem bluzke i okazuje się że nic nie musze płacić chyba pomyłka jakaś, pisze do sprzedającego a on nic nie odpisuje chyba się pomylił co zrobić??
masz farta
Może taka promocja, ostatnio w Anglii ktoś rozsypał troche papieru może teraz bluzki rozdaje :lol:
nie napewno nie no i co teraz mam kase mu wysłac za to bo pewnie komuś doszła też bluza a ten ktoś zapłącił juz a teraz znowu musi wiec co mam farta i nie musze płacić czy zaplacić
To wina sprzedającego a nie twoja. Nie płać.
no pasuje zapłacić…
skontaktuj się telefonicznie ze sprzedającym i po sprawie.
jak niezapłacisz to sprzedawca wystawi ci zapewne odpowiedni komentarz
ale z drugiej strony to on sie pomylił …
no ale spójz też na to tak …
niezapłacisz to bedzie grzech :lol:
i potem ktoś sie z tobą rozliczy tam u góry bądz na dole :twisted:
no i może nie zapłace koleś nic sie nie domaga ale czy jak nie zapłace moge mieć problemy
nie
tylko komentarz od niego
No ale i tak zamierzam zrezygnować z allegro no i mam -30zł zapłaty dla allegro zaplące i rezygnuje z allegro ok dzieki wam.
Z grzechu się wyspowiadam a jednak mozna nie tylko dostac za darmo po mordzie ale i fajną bluzkę.
powiedz który to sprzedawca
może też coś u niego “kupie” :lol:
mi się wydaje że listonosz się pomylił haha
Heheh…ciekawa historia Też tak chcę
Jeśli
to jak się nie dopomni wpłaty to nie płać i tyle ;] .
ja bym sie skontaktował i zapłacił
niestety jestem troche za uczciwy i przez to dostaje czasami kopa w … ale trudno ;]
Może koleś ma tyle aukcji, że już się gubi za co dostał kasę, a za co nie…
W sumie to chyba nie jest grzech, jak mu nie wyślesz kasy, skoro się nie dopomina. Jak się upomni o szmal, to wtedy wyślesz i będziesz miał czyste sumienie
Masz farta, a zarazem zagwozdkę
są trzy wyjścia
-
sprzedawca zapomniał wypełnić blankietu (lub go źle wypełnił - nadał od siebie zamiast od Ciebie :P)
-
Listonosz zapomniał dać do podpisu i wyegzekwować zapłatę …
(wtedy Ty nic nie płacisz - masz spokój)
- Ja bym jednak zapłacił - na przyszłość się przyda.
Co miało być powiedziane, zostało.