Witam,mam do was takie pytanie co myślicie o tym powrocie Gołoty do boksu??Oglądając wczoraj galę stwierdziłem że Andrzej ma wciąż wielu fanów miał większe owację niż Adamek którego walka była najważniejsza na gali.Pamiętam te starsze walki Gołoty na które się wyczekiwało w emocjach,według mnie jest on ikoną Polskiego boksu,mimo wszystko że przegrał kilka razy,ale to co każdemu się zdarza Moim zdaniem Gołota ma szanse jeszcze na kilka wygranych, życzę mu żeby jeszcze długo boksował i wygrywał.
ja tam dziękuje mu za emcje podczas jego walk i nieprzespane noce :mrgreen: mimo wszystko walki z bowem, z sandersem to było coś. na pewno jest lepszy niż włodarczyk, któy walczył tylko i wyłącznie z kelnerami w swojej karierze. trzeba też dodać że jak andrzej był młodszy to było w wadze superciężkiej masę znakomitych bokserów - nie tak jak teraz - był tyson ,lewis, holyfield, bowe, grant któy mógł byc naprawde dobrym bokserem tylko za szybko chciano zrobić na nim dużą kasę i za szybko rzucili go na głęboką wodę czyli walka z lewisem a co do walki z birdem to uważam że andrzej jej nie przegrał. a Ci co tylko potrafią krytykować niech się zapiszą sami na boks i ozbaczymy na ile im starczy zapału
Andrzej niegdy nie miał mocnej psychiki, ale boksować potrafił, mimo walk z Lewisem z Tysonem i Brewsterem ciąglę w niego wierzę, no powiedzcie mi który z polskich bokserów w wadze ciężkiej doszedł chociażby do tego do czego doszedł Andrzej, a komentarze cieci typu że Andrzej nie potrafi boksować to opinie ludzi, którzy mają do czynienia z boksem tyle co o.Rydzyk z seksem.
Gołatę zrujnował Gołota a nie media czy przeciwnicy. Najsłabszą rzeczą w Gołocie jest psychika a co za tym idzie brak serca do walki. Najmocniejszą jest silny cios, świet technika, dobra szybkość, doświadczenie. W tej walce gołota pokazał przede wszystkim że jeżeli naprawdę chce coś jeszcze osiągnąć to MUSI:
-zrzucić kilogramy do 100-105 kg -chociaż teraz wygląda tak jak 10 lat temu(wspaniałe umięśnienie) to jest za wolny
więcej sparingów ale to już sam mówił
-stoczyć co najmniej dwie walki z co najmiej średniej klasy pięściarzami a nie kelnerami i jedną dwie z naprawdę z mocnymi zawodnikami, wcześniejsze postawienie Gołoty na przeciw mistrza skończy się kolejnym szybkim KO i by najmniej nie w wykonaniu Andrzeja.
Moim zdaniem Gołota ma szanse jeszcze na kilka wygranych, życzę mu żeby jeszcze długo boksował i wygrywał.
Andrew zawsze jestem z Tobą 