Mieszkam na “wsi” i zakupiłem laptopa z kartą do internetu, modem GlobeTrotter fusion+. Zasięg wynosił 8% GPRS :shock: totalnie nic nie dało się zrobić. Dowiedziałęm się, że można zakupić antenę wzmacniającą zasięg, a więc kupiłem antenę 11 dBi i po podłączeniu mój zasięg wynosi 40% GPRS. No ale to wystarcza do wolnego przeglądania stron i nie wystarcza to dla mnie… Ping w grach, to 1000-2000. No i teraz pytanie do was, co mogę jeszcze zrobić aby ulepszyć mój zasię do maxa? Dodam, że mogę zmienić model karty, aby tylko mieć dobry zasięg. A więc czekam na odpowiedź. Dziękuję.
Dowiedzieć się gdzie jest nadajnik, kupić antenę kierunkową ze wzmacniaczem. Ale taki sprzęt żeby coś Ci dawał nie będzie tani więc raczej przemyśl czy Ci się to opłaca. Takie anteny dobrej wydajności to wydatek rzędu 2000zł. I należy jeszcze sprawdzić jaką technologie dana antena jest w stanie obsłużyć (GPRS/EDGE/3G).
przy gprs nawet jak będziesz miał 100% mocy to internet i tak bedzie działał tragicznie z szybkoscią modemową 56kb/s a taka szybkość ani do pobierania a tym bardziej do grania nie nadaje się. Szybsze transwery uzyskuje sie przy edgie i najszybsze umts ale to juz zalezy czy w twojej okolicy okolo 500metrow od ciebie takie nadajniki sie znajduja , umts istnieje dopiero w kilku duzych miastach.
sorry ze nie ma polskich znakow ale cos lapek oszalal. eh to nie lapek tylko forum cos szwankuje
Już nie przesadzaj z tymi 500m a tym bardziej z tymi kilkoma miastami. Juz nawet Orange, ze swoim 3G, pod koniec 2007 roku wybił się na kilkanaście regionów obejmujących kilkadziesiąt miast/miejscowości (co i tak pozostawia go daleko w tyle za konkurencją, juz nawet Play ma lepszy zasięg swoją macierzystą siecią).
Jeśli chodzi o EDGE to zasięg jest niemalże taki sam jak GPRS (w sensie odległości od BTSa) czyli w zależności od nadajnika (1800Mhz czy 900Mhz), w przypadku tego drugiego do 32km.
No ale właśnie z tym problem, że ja nie wiem gdzie kupić taką super antene nowej generacji… Na allegro znalazłem najlepszą 11 dBi i jak widać zadużo to ona mi nie pomogła. Jak ktoś by posiadał linka do takiej strony, to bardzo proszę o PM. A z tym GPRS to też nie rozumiem… Dowiedziałem się, że w mojej miejscowości obejmuje EDGE, nawet sprawdzałem na tej mapie ERY i jest 100% EDGE, a w praktyce mam GPRS? Myślę, że opłaca mi się powiększyć ze 40% na 100%, ponieważ dokupiłęm tą antenę 11 dBi i mi to dało możliwość pisania tu na forum, a takto to totalnie nic! No to jak narazie dziękuję za dotychaszasową pomoc i błągam o linka do tej anteny. Dodam, że sam bym poszukał, ale mam tak wolny internet, że poprostu zajmuje mi to strasznie dużo czasu. :evil:
Klamotten , napisz do jakiej ceny by Cię antena interesowała. Wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem może być repeater. Ale nie nastawiaj się że kupisz coś dobrego za mniej niż 2000zł. I czy musi obsługiwać technologię 3G (to znacząco podwyższy koszt). Swoją drogą to ja bym się na Twoim miejscu zastanowił czy w ogóle warto wydawać Ci taką kwotę tylko po to żeby wzmocnić sygnał GSM z 40% do załóżmy 90-100%. Jakby nie patrzeć to 2000zł to kupa kasy. Repeatery w specyficznych sytuacjach może zamontować operator (jest mi znany jeden przypadek gdzie to Polkomtel postawił na osiedlu kilkanaście albo chyba kilkadziesiąt repeterów – bardziej opłacalne niż budowa stacji bazowej) ale w Twoim przypadku to raczej odpada.
Do 2000 zł, ponieważ gdy będę miał dobry internet, to ta cena się zwróci powoli.
Nie wiem zabardzo co to za urządzenie… Coś w stylu routera?
No raczej tak, ale czy to możliwe skoro teraz mam GPRS?
A i jeszcze dodam, że chyba powinien zainstalować najnowsze sterowniki do mojej karty, bo mam te z przed 2 lat. Byłem na stronie ERY i coś znalazłem, ale nie wiem czy to zadziała. W każdym razie pozdrawiam.
Klamotten , powiem tak… Twój operator zapewnia Ci na terenie gdzie mieszkasz zasięg EDGE czyli prędkość neta i tak nie będzie satysfakcjonująca dla Ciebie. Co innego gdybyś miał dostępność do technologii HSDPA.
Repeater to, można powiedzieć, jest to coś takiego jak router. Jest to antena sporej mocy montowana na zewnątrz budynku (moc anteny to od 50dBi w górę - w zależności od rozwiązania, oczywiście im więcej tym drożej) i przekazują zebrany sygnał do wnętrza budynku, za pomocą kabelka, do anteny zamontowanej wewnątrz budynku. Pokrywają one zasięgiem (te najtańsze) do 250m^2.
Jak dla mnie to dla Ciebie takie coś (ewentualnie!) byłoby odpowiednie. Ale tym technologii 3G nie złapiesz. Takie anteny działające w 3G kosztują kosmiczne kwoty:/
Nadal uważam że szkoda kasy na takie coś. Teraz masz prędkość GPRS czyli tą do niecałych 60kB/s i nie wiem czy jesteś w stanie wydać 2500zł tylko po to żeby prędkość neta wzrosła w porywach do trochę ponad 200kB/s (prędkość EDGE). Może lepiej pomyśleć o zmianie operatora (na takiego co zapewnia lepszy zasięg w miejscu gdzie mieszkasz)?
I jeszcze jedna uwaga. Nawet po kupnie repeatera może się okazać że dalej działasz w GPRS a jedyne co to wzrósł poziom zasięgu. Mapka zasięgu zamieszczana na stronie operatora nie gwarantuje zasięgu tam gdzie pokazuje że jest. Może się okazać że w rzeczywistości tego zasięgu nie ma a wtedy cały wydatek pójdzie na marne. Zorientuj się wcześniej np w biurze obsługi klienta (ale nie wiem czy podadzą takie informacje) gdzie znajdują się najbliższe nadajniki (o ich dokładne lokalizacje) i w jakiej technologii który pracuje. Może się okazać że w pobliżu jest tylko jeden działający w EDGE a reszta w GPRS i wtedy też możesz nigdy nie złapać tego zasięgu EDGE. Wtedy już tylko musisz dokładne celować w tego BTSa (z obsługą EDGE) ale to i tak nie będzie gwarantowało łapania sygnału właśnie z tego nadajnika. I jeszcze możesz mieć pecha i znajdować się idealnie między sektorami nadajnika (żaden sektor nie będzie skierowany w Twoim kierunku)
A czy blueconnect, to nie jest internet poprzez telefon?
Hmm? Czyli ile? To są te anteny na dachach bloków?
No zgodze się, ale ta prędkość nie jest taka zła, tylko że ping mam okropnie wielki i to mi bardzo przeszkadza.
No ale skąd mam wiedzieć co zapewnia mi lepszy zasięg? Na mapach i w salonach mówią, że jest prędkość EDGE na całym moim terenie mieszkalnym. Oczywiście później okazuje się, że jest GPRS… Próbowałem już taką metodą, że zakupiłem starter w Orange i GSM+, włożyłem do telefonu i sprawdzałem zasięg… Taki sam był jak w ERZE. Następnie włożyłem do karty od laptopa i tam tyle samo procent było zasięgu… Więc nie wiem czy zmiana operatora mi pomoże.
Próbowałem już 3 razy, ale jak zawsze odpowiedź jest bardzo satysfakcjonująca, mianowicie “Przepraszam, nie mam dostępu do takich danych… Proszę zapytać u kolegi” A kolega to samo itd…
Kiedy w takim razie mogę spodziewać się zasięgu UMTS lub EDGE? Podobno każdy operator stara się jak najbardziej rozbudować swoje nadajniki… Mieszkam koło Łodzi jak coś.
)