No dobra, jestem w aplikacji “Zdjęcia”. Jak zrobić tą kopię zapasową?
Menu (trzy poziome kreski) -> Ustawienia -> Kopia zapasowa i synchronizacja
No bo kliknąłem w tą chmurę i w sekundzie pojawił się komunikat - kopia zapasowa utworzona czy jakoś tak, w co wątpię, a poza tym nie wiem za bardzo gdzie. Jeżeli na pamięci wewnętrznej, to mnie to nie robi.
Na komputerze wejdź na:
i sprawdź.
Ale jaja, no ale tak czy inaczej nie ma np. części screen shotów i zdjęć z aplikacji. 
To już kwestia ustawień w “kopii zapasowej”. Możesz wybrać foldery, które mają się archiwizować.
No dobra, ustawiłem wszystkie poza tmp, i teraz kopia mi się sama będzie robić co jakiś czas, czy mogę sobie powiedzmy teraz zdecydować że chcę ją zrobić?
To też kwestia ustawień. Plik wskakuje do archiwum w zasadzie od razu, jeśli jesteś podłączony do WiFi. Możesz też ustawić archiwizację podczas połączenia komórkowego.
Pewnie UPnP masz wyłączone na routerze lub porty poblokowane na firewallu z których KDE connect korzysta. Jeżeli jesteś w tej samej sieci WiFi z komputerem i powyższe warunki są spełnione to musi działać.
1 polubienie
Nie chce mi się całego wątku czytać, ale sprawdzałeś już fdisk -l żeby sprawdzić czy jest widoczny telefon i mount /dev/sdxx /mnt/ (prawdopodobnie sdb1 przy tylko jednym dysku w komputerze)?
Linux musi widzieć ten dysk (bo tak się przedstawia telefon) jeśli jest wszystko dobrze ustawione na słuchawce.
Nie no nie wierzę w to co czytam. Te odpowiedzi, eh nie działa ci to weź zmień środowisko graficzne bo w twoim nie działa, weź spróbuj inaczej. Jak ma nadejść ten rok Linuxa, skoro wpinając telefon kablem, kowalski, zgłupieje bo nie działa, a na Windowsie działało. To właśnie sprawia że Windows jest taki niby łał bo kowalski wsadza kabel czeka chwilę i ma, a nie musi grzebać w konsoli, i uprawiać czary żeby cokolwiek zadziało to nie ma tak działać, ma wpiąć i ma działać, a te gadki że Linux jest dla wytrwałych itp. są śmieszne skoro tak to po co piszecie, nie odpowiada wam Windows zmień sobie na Linux jest fajny, prosty, ok jest fajny ale nie jest prosty i póki nie będzie, nie zmieni to zbytnio udziałów Windowsa na rynku.
Proszę nie rób spacji przed kropkami i przecinkami.
A proszę cię bardzo 
Może teraz mi jakoś merytorycznie odpiszesz jak nie będzie cię kuło po oczach
@adrian218
Czytać niedokładnie i pisać byle tylko dolepić LOL_XD_256_FULL_RGB_GeJminK_OłWeKloKT_FotoShoB_SEbaCAD_ekzeki_nie_dZiaUajoMm_xD, że linuks jest do dupy i jego rok nigdy nie nadejdzie …
Ale co ty mi piszesz sam korzystam aktywnie z linuxa, ale nie jest on dla prostego kowalskiego jak nie którzy twierdzą i tylko o to mi chodzi
Przecież znafcy Lunuxa doszli do wniosku ze kabel jest nieodpowiedni 
. Błędy w pisowni specjalnie umieściłem.
@anon41799040 podał powód swojego przypuszczenia. Coś, czego śmieszki antylinuksowe nie potrafią, bo wygodniej wziąć patyk i stukać w coś.
Antergos, ta słynna nakładka na Archa, to nadal distro dla ludzi obeznanych z Linuxem, którzy trochę jednak odstają od typowego kowalskiego.
1 polubienie
A to źli znafcy…
Adrian, nie nadejdzie żaden rok linuksa. Od użytego Desktop Environment zależy łatwość obsługi komputera w tak trywialnych aspektach jak podłączenie telefonu (polecam podłączyć iPhone, nawet do maca, żeby się przekonać). I w końcu nikt przytomny nie poleci systemu ArchLinux dla zwykłego użytkownika.
Dajcie mi jeszcze chwilę do namysłu czy wszystkim robiącym offtop i śmietnik dać “nagrody”. Temat macie u góry, zaczynacie mierzić coś o roku Linuxa itp. odkopując niepotrzebnie temat, który autor chyba porzucił, bo mu nikt nie odpowiedział na zadane pytanie, a brzmiało ono:
Także proszę zakończyć te jałowe dyskusje o wyższości jednego systemu nad drugim, bo nie o tym był wątek.
3 polubienia