AntiVira używam od dawna i zastanawia mnie jego działanie. Mianowicie zawsze po wykryciu jakiegokolwiek wirusa pokazuje ekran a’la DOS z możliwościami usunięcia, zablokowania, zmiany rozszerzenia itd. , ale nie ma możliwości wyleczenia pliku. W ustawieniach Guarda jest zaznaczone Reported files > Repair automatically i w Action if file not repaired > Delete file. Czy da się tak ustawić, żeby robił to automatycznie, czy poprostu “ten typ tak ma” i się nie da ?
Jak jest zaznaczona opcja Repair automatically to program robi to bez Twojej wiedzy. Dopiero w przypadku niemożliwości naprawy zainfekowanego pliku pojawia Ci się to "DOSowe " okienko z możliwością wyboru podjęcia dalszych kroków. Przynajmniej mi się tak wydaje że tak powinno być.
Na stronie http://www.eicar.org jest poczwórny test w postaci próbek wirusa. Oczywiście jest to symulacja ze specjalnie spreparowanym kodem! 8)
Test ten nazywa się “EICAR-STANDARD-ANTIVIRUS-TEST-FILE” i jest uznawany przez wszystkich producentów systemów antywirusowych.
Jeżeli po zaaplikowaniu sobie takiej próbki, nasz antyvir podniesie alarm - możemy spać spokojnie, antyvir jest OK!
Tak, że śmiało możesz przetestować antyvira pod tym kątem i jednocześnie - bez obawy o system, trochę poeksperymentować z funkcjami, które Cię niepokoją.
To bezpośredni link do strony wirusa testowego i jego downloadu
To zostanie ten pseudowirus, jako zwykły plik do usunięcia normalnymi metodami. To nie jest wirus, na Boga… :twisted:
Jest to zwykły plik, który nie robi żadnej infekcji w kompie. Natomiast jego odpowiednio spreparowany kod, nosi znamiona wirusa.
Ten plik nie instaluje sie w systemie, to tak jakby sobie napisać opowiadanko w Wordzie - a potem to skasować. Natomiast jego odpowiednio spreparowany kod, nosi znamiona wirusa.
Eicar (Europejski Instytut Badań Wirusów Komputerowych) ma certyfikat na ten test od wszystkich największych producentów oprogramowania tej branży.
Update
Podam zatem co stanowi kod ( po polskiemu):
Plik ten jest uznawany przez wszystkich głównych producentów programów antywirusowych i jest rozpoznawany jako "EICAR-STANDARD-ANTIVIRUS-TEST-FILE". Jak to zrobić? Wystarczy wpisać (najprościej kopiując) do pustego pliku tekstowego (np. stosując Notatnik) poniższy ciąg:
X5O!P%@AP[4\PZX54(P^)7CC)7}$EICAR-STANDARD-ANTIVIRUS-TEST-FILE!$H+H*
nazwać go EICAR.COM i uruchomić, program antywirusowy powinien wykryć "EICAR-Test-File". W rzeczywistości nie jest to żaden wirus, a jedynym skutkiem jego działania jest wyświetlona informacja "EICAR-STANDARD-ANTIVIRUS-TEST-FILE".
Sorki Kiepas - ale wpisałeś się w poście dotyczącym konkretnego firewalla, czyli AVG! :lol: Tak, że zmyła była… ale podejrzenia pewne miałam, że to nie to… 8)
Co do już właściwego triala, to znalezienie go graniczy z cudem; zwłaszcza - że wszyscy odsyłają po demo na stronę producenta, czyli H+BEDV Datentechnik GmbH, a tam w ogóle nie ma tego produktu.
Natomiast uszukałam Ci taką czeską stronkę :lol: gdzie są wszystkie możliwe triale antyvirusowców i ten jest również!